Sipowicz: abp Nycz czy
abp Michalik to pasożyty
W studiu TVN24 podczas programu "Kropka nad
i" doszło do kłótni pomiędzy Kamilem Sipowiczem a księdzem Dariuszem
Oko. - Z Bogiem nikt nie wygrał - powiedział duchowny. - Nie wiem, co społeczeństwu
daje abp Nycz czy abp Michalik - to pasożyty - powiedział Sipowicz.
Dyskusja miała odbyć się na
temat gender. Temat został jednak bardzo mocno rozszerzony. Ksiądz Dariusz Oko
powiedział, że jak dotąd "z Bogiem nikt nie wygrał". - Nie wygrali
marksiści, nie wygrają genderyści - powiedział.
Odniósł się on także do
listu pt. "Zagrożenia rodziny płynące z ideologii gender", który
zostanie odczytany w kościołach w całej Polsce w Niedzielę św. Rodziny
przypadającą w tym roku 29 grudnia.
Ksiądz Oko powiedział, że
"list pasterski powinien być odczytany, nawoływanie do nieczytania, to
znak buntu wobec biskupów".
Podkreślił także, że
genderystki, takie jak przedstawicielki Femenu, "chcą prawa do
reprezentowania kobiet, a są małą ateistyczną mniejszością".
Po drugiej stronie barykady
stanął Kamil Sipowicz. Powiedział, że "gdyby Jezus się dzisiaj pojawił i
spotkał tych panów w czerwonych sukienkach, to by się zdziwił i nazwał ich
faryzeuszami".
Podkreślił, że nie wie
"co społeczeństwu daje abp Nycz czy abp Michalik - to pasożyty".
- Kościół ze słabą bronią
występuje przeciwko nowym kierunkom. Nie jesteście w stanie intelektualnie
sprostać ideologii genderowej - podkreślił Sipowicz.
List polskich biskupów
"Nie można milczeć
wobec prób wprowadzania ideologii niszczącej antropologię chrześcijańską i
zastępowania jej głęboko destrukcyjnymi utopiami, które niszczą nie tylko
pojedynczego człowieka, ale i całe społeczeństwo" – twierdzą polscy
biskupi.
Zagrożeniom rodziny płynącym
z ideologii gender poświęcili list pasterski na Niedzielę św. Rodziny. Biskupi
zwracają uwagę na "ataki na rodzinę", "destrukcyjne elementy
ideologii" wprowadzane do szkół oraz "seksualizację dzieci".
Biskupi podkreślają w
liście, że "także dzisiaj posłuszeństwo Bogu i Jego woli jest gwarantem
szczęścia w rodzinie" a odrzucenie chrześcijańskiej wizji małżeństwa
i rodziny prowadzi nieuchronnie do rozkładu rodzin i klęski człowieka.
Z niepokojem obserwują
przyzwolenie społeczne na takie zjawiska jak osłabienie więzi rodzinnych,
"powstawanie przeróżnych patologii w domach", plagę rozwodów,
praktykowanie od młodości tzw. "luźnych" czy "wolnych"
związków, często za zgodą czy przy milczącej akceptacji rodziców, "brak
otwarcia małżonków na dar życia".
Episkopat apeluje do chrześcijan
zaangażowanych w politykę oraz przedstawicieli ruchów religijnych i
stowarzyszeń kościelnych, aby "odważnie podejmowali działania, które będą
służyć upowszechnianiu prawdy o małżeństwie i rodzinie". Bardziej niż
kiedykolwiek potrzebna jest dzisiaj edukacja środowisk wychowawczych. Trzeba
koniecznie uświadamiać rodzicom, nauczycielom, osobom odpowiedzialnym za
kształt polskiej szkoły, jak wielkie zagrożenie idzie wraz z ideologią gender –
podkreślają biskupi.
Apelują też do instytucji
odpowiadających za edukację, aby "nie ulegały naciskom nielicznych, choć
bardzo głośnych środowisk dysponujących niemałymi środkami finansowymi, które w
imię nowoczesnego wychowania dokonują eksperymentów na dzieciach i
młodzieży". – Wzywamy instytucje oświatowe, aby zaangażowały się w
promowanie integralnej wizji człowieka – piszą polscy biskupi.
Wierzących zachęcają do
żarliwej modlitwy w intencji małżeństw, rodzin oraz wychowywanych w
nich dzieci.
(żg)
KOMENTARZE:
~chichot historii : Ujmując rzecz logicznie... tak. Takie są realia.
Groteskowe i obliczone na matołków jest równanie statusu księdza z Bogiem w
sformułowaniu - jeszcze nikt nie wygrał z Bogiem. Tu nikt nie walczy z Bogiem,
a jedynie z potworami wykorzystującymi pojęcie boga na swoje potrzeby.
Potworami zmuszającymi ludzi do czczenia ich pod postacią Boga, z którym się
utożsamiają pragnąc przyjąć pozycje tego czczonego i najwyższego, jako jego
powiernicy. Grzech w nich w pełni szatański. To znany egoizm ludzki. Tak jak z
nazwami ulic, firm, albo smarkaczowskim utożsamianiem się ze znanymi i
postrzeganymi jako bohaterskie, wyjątkowe, postaciami gwiazdorskimi. Nikt nie
chce być pachołkiem, żebrakiem albo lumpem. Stąd mamy porównania do cesarzy, do
filmowej Nikity z cekaemem w zadku, albo innych piękności. Ulice są zazwyczaj
bajkowe, królewskie, a nie dziadów, lub śmieciarzy polskich, czy wydup...nych
przez Solidarność i KK.
Reasumując, biskup nie jest bogiem szanowni klienci Belzebuba. Taka postawa i taka pozycja miła mu, bowiem zawsze lepiej rządzić i zbierać kasę, niż być szarym i skromnym.
Reasumując, biskup nie jest bogiem szanowni klienci Belzebuba. Taka postawa i taka pozycja miła mu, bowiem zawsze lepiej rządzić i zbierać kasę, niż być szarym i skromnym.
."Kto to jest :
- nie płaci podatków,
- dostaje pieniądze od biednego Państwa ( ZUS)
- nie pracował a ma i to dużo
- jest ponad prawem
- ma prawo pouczać o wszelkich sprawach nie mając w nich doświadczenia ( rodzina, seks)
- jest na każdej uroczystości państwowej mimo iż do polityki mieszać się nie powinien
- miłuję pokój a ma stopnie wojskowe i błogosławi idących zabijać w zamian za sowitą emeryturę.
- złotem ocieka do skromności nawołując, o głodzie prawi stóp swoich nie widząc.
To Twój pasterz, więc kim Ty jesteś Katoliku?! Owieczką czy człowiekiem?
- nie płaci podatków,
- dostaje pieniądze od biednego Państwa ( ZUS)
- nie pracował a ma i to dużo
- jest ponad prawem
- ma prawo pouczać o wszelkich sprawach nie mając w nich doświadczenia ( rodzina, seks)
- jest na każdej uroczystości państwowej mimo iż do polityki mieszać się nie powinien
- miłuję pokój a ma stopnie wojskowe i błogosławi idących zabijać w zamian za sowitą emeryturę.
- złotem ocieka do skromności nawołując, o głodzie prawi stóp swoich nie widząc.
To Twój pasterz, więc kim Ty jesteś Katoliku?! Owieczką czy człowiekiem?
Wiec nie trudno, nie zgodzić
się z p. Sipowiczem.
~Ubawiona : Z Bogiem może i nikt nie wygrał, bo też nikt nie
walczył. Tzw "walka z Bogiem" to najzwyklejsze wycieranie sobie Nim
gęby przez kościół, kiedy tylko ktoś ośmieli się głosić poglądy nie po myśli
duchownych, lub, co nie daj Boże- krytykować tę napuszoną instytucję... Swoją
drogą to wyjątkowo zabawne, że naukę Gender atakują faceci chodzący w
kieckach... A może po prostu nie chcą, aby zaczęto zadawać pytania dotyczące
ich samych i stąd ten zajadły atak?
~tomiibydg : Walka z Bogiem, a walka z kościołem to dwie
zupełnie różne rzeczy, bo kościół i księża nie mają zbyt wiele wspólnego z
nauką, która głoszą! Życie w skromności, bezinteresowna pomoc potrzebującym,
miłość do bliźniego to dla 90% kleryków tylko puste hasła, oczywiście jest te
10%, który chcą i bezinteresownie pomagają innym, ale taki sam procent jest w
śród społeczeństwa świeckiego, więc to nie wynika z wiary tylko z charakteru
niewielkiej części ludzi na świecie. Sipowicz ma 100% racji, co do oceny tych
dwóch panów!
~i tyle w temacie do ~zgaduję:
Pewnikiem zna i to nie jedna, tyle, ze chciał ci powiedzieć mało rozumny człowieczku,
że rodzina NIE MUSI być katolicka, żeby była wzorcowa. Nie musi mieć papierków,
błogosławieństw, nie musi chodzić do kościoła co niedziele i kłaniać się nisko jakimś
pacanom w kieckach.
Ja znam akurat rodziny protestanckie, katolickie, niewierzące a nawet muzułmańskie i wiesz, co? Nie jest istotne, jaką wiarę wyznają. Istotne jest to, co sobą reprezentują. Kościół nie ma monopolu na rodzinę. Kościół może podpowiadać, ale i tak coraz bardziej traci autorytet. Bo kościół powinien być jak żona Cezara, poza wszystkimi podejrzeniami. A jaki jest? Pyszny, butny, zakłamany, chciwy. Istne przeciwieństwo tego, o czym Jezus mówił w błogosławieństwach na górze... A mówił błogosławieni cisi, pokornego serca, ubodzy duchem, miłujący pokój... Wskaż, choć jedną cechę, która dotyczy kościoła. Zwłaszcza tego w Polsce.
Ja znam akurat rodziny protestanckie, katolickie, niewierzące a nawet muzułmańskie i wiesz, co? Nie jest istotne, jaką wiarę wyznają. Istotne jest to, co sobą reprezentują. Kościół nie ma monopolu na rodzinę. Kościół może podpowiadać, ale i tak coraz bardziej traci autorytet. Bo kościół powinien być jak żona Cezara, poza wszystkimi podejrzeniami. A jaki jest? Pyszny, butny, zakłamany, chciwy. Istne przeciwieństwo tego, o czym Jezus mówił w błogosławieństwach na górze... A mówił błogosławieni cisi, pokornego serca, ubodzy duchem, miłujący pokój... Wskaż, choć jedną cechę, która dotyczy kościoła. Zwłaszcza tego w Polsce.
~Wsz123 : "Odrzucenie chrześcijańskiej wizji małżeństwa
i rodziny prowadzi nieuchronnie do rozkładu rodzin i klęski człowieka."
... Czy aby na pewno? Czy zatem w Japonii, Chinach, US, Australii, Turcji, itd.
Itp.? Doszło do rzeczywistej klęski człowieka?? Otóż nie!! Co jest dziwne, bo w
krajach tych stosunkowo niewielka cześć społeczeństwa to chrześcijanie?...Wniosek:
chrześcijaństwo (jak i każda inna religia) nie ma monopolu na dyktowanie jak
powinna być rodzina.
~zniesmaczony do ~clint: Nawiasem...Polski kościół to
warholizm i zło, zakłamanie i obłuda, fałszerstwo i pedofilia. Dziwisz się, że
oponuję tym wartościom? A Ty je popierasz? Jeżeli tak to jesteś tylko
podopiecznym baranem, który nie ma własnego zdania nt. otaczającej go
rzeczywistości. A ja Ci teraz podpowiem. W tejże rzeczywistości nie ma miejsca
na średniowieczny kościółek i biznesmenów z brudem za pazurami. Zrozum to
wreszcie. Bzdury o Chrystusie, którego nikt nie może udowodnić jestem w stanie przełknąć,
ale mafijno pedofilskiej działalności pod flagą czarnego krzyża nie strawię. A
jeżeli tak bardzo Cię to boli to powiem wprost. Moja nienawiść do klechów
właściwie nigdy nie dorówna ich zakłamaniu i przestępczym praktykom…
~Api do ~kaka: Prawie wszystko prawda, ale
tylko prawie, bo jeżeli chodzi o rodzinę i seks, to totalna pomyłka! Nasi
wspaniali księża bardzo dobrze wiedzą co to rodzina, nawet nasi pradziadowie o
tym wiedzieli i ułożyli to przysłowie // kto ma księdza w rodzie to go bieda
nie zabodzie // a co do seksu, no to wystarczy się tylko popatrzeć jak to po
mimo celibatu księża są tatusiami. Chyba naturalnymi, choć nie zawsze chcą się
o tych maleństwach wiedzieć i do nich przyznać…
~t.piotrowicz@op.pl do ~Pan krain zmyślonych: Pierwsi
chrześcijanie z tym obecnym bajzlem nie mają nic wspólnego. Ten cyrk zaczął
odstawiać banialuki w połowie IV wieku, kiedy to cesarz ustanowił Jezusa Bogiem
oby przeciwstawić go kultowi Boga Mitry no i się zaczęło doprawianie różnych
baśni legend poprawianie pisma i innych pseudo ewangelii tak, aby klerowi to
pasowało.
~ciemny lud do ~ja_: Jest faktem, że ci tzw.
"humaniści" z nudów wymyślają różne "nauki" - mój profesor
mawiał: mamy fizykę i nauki pochodne, reszta to wróżbiarstwo, chiromancja i
obie magie; tabuny filozofów i naukowców nauk nieścisłych włącznie z modnymi
ostatnio naukowcami-irracjonalistami mielą na okrągło tematy całkowicie
niezwiązane z postępem i nadal żyliby w jaskiniach przy łuczywie, opowiadali
baje, gdyby nie ludzie nauk ścisłych, inżynierowie, technicy - wszyscy ci,
którzy pchają ten wózek do przodu - i to oni są najbliżsi rozwiązań zagadek
bytu, a nie ci, którym się ubzdurało, ze odpowiedzi dostaną z góry…
~emerytka : Wielkie brawa dla pana Kamila Sipowicza.
Wreszcie ktoś głośno powiedział to, o czym wie połowa myślących Polaków. Druga
połowa niech utrzymuje tę armię pasożytów. Tylko, dlaczego państwo świeckie
płaci tym ludziom emerytury nie rozumiem. Moja babcia miała trzech synów i
przed II wojna światowa wychowała ich w ideologii Gender nie wiedząc o
tym, umieli zrobić w domu wszystko. Dzięki temu byli bardzo dobrymi mężami.
~Ha,ha,ha : Dlaczego do tej pory nikt z KK nie wygrał? Od
buntu w Edenie to Szatan Diabeł jest władcą świata (1 Jana 5:19).Na stosowny
czas otrzymał władzę od Boga by udowodnić, że potrafi zapewnić ludziom to, co
najlepsze (lepiej niż Bóg). Szatan posługuje się religiami fałszywymi i światem
polityki. Dlatego jeszcze przez krótki okres czasu te wszystkie religie, którymi
posługuje się Szatan będą odnosić zwycięstwa aż nastąpi ich gwałtowny upadek
(... w jeden dzień ...). Słowa klera dobitnie świadczą, że nie ma on pojęcia,
komu tak naprawdę służy i na czyje łono sprowadza ogłupione owieczki. Ich
wiedza biblijna jest tak samo żałosna jak i pobudki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz