Po skandalu w Kolonii
Kościoły tracą wiernych.

Wyjątkowo dużą liczbę osób
występujących z Kościoła katolickiego odnotowano w styczniu br. w Kolonii. Jak
poinformował Sąd Rejonowy w Kolonii, tylko w drugiej połowie stycznia wystąpiło
z Kościoła 494 Kolończyków, w tym 368 katolików.
16 stycznia br. głośna stała
się sprawa 25-letniej kobiety, która zgłosiła się do szpitala, podejrzewała
bowiem, że po zaaplikowaniu jej "tabletki gwałtu" została zgwałcona.
Ani pierwszy Szpital Św. Wincenta, ani szpital Św. Ducha – obydwa w Kolonii –
nie przyjęły jej tłumacząc, że udzielenie jej pomocy byłoby niezgodne z etyką
chrześcijańską.
– Trzeba przyznać, że jak na
styczeń jest to znacząca liczba wystąpień z Kościoła – powiedział Marcus Strunk
z Sądu Rejonowego w Kolonii. Osoby składające formalny wniosek o wystąpienie ze
wspólnoty wiernych nie muszą podawać powodów swojej decyzji. Marcus Strunk
potwierdza jednak, że niektórzy mówili o sprawie katolickich klinik.
W styczniu wniosek w
wystąpienie z Kościoła złożyło w sumie 766 Kolończyków, wśród nich 549
katolików. W porównaniu do stycznia ubiegłego roku były to 334 wnioski więcej,
kiedy to w styczniu 2012 wystąpiło z Kościoła 432 mieszkańców Kolonii, w tym
271 katolików.
Katolicy w Niemczech są nader krytyczni
Procedura wystąpienia z
Kościoła jest w niemieckich landach różna. Niektóre wymagają uiszczenia opłat –
w Nadrenii Północnej-Westfalii jest to 30 euro. Żadne opłaty nie są pobierane
np. w Brandenburgii.
Coraz bardziej krytyczni
wobec Kościoła stają się przede wszystkim katolicy. Aktualne badanie
przeprowadzone przez Instytut Sinus i kościelną agencję konsultingową MDG
sugeruje, że nawet głęboko wierzący i wierni Kościołowi katolicy coraz częściej
poddają w wątpliwość oficjalne stanowisko Kościoła.
Krytycznie patrzą, czy wręcz
otwarcie kwestionują podejście Kościoła do życia seksualnego, obchodzenie się z
kobietami i homoseksualistami a także stosunek do osób rozwiedzionych i
chrześcijan innych wyznań.
Badanie dochodzi jednak do
wniosku, że mimo krytycznego nastawienia, wierni "z wielką bojaźnią"
myślą o definitywnym wystąpieniu z Kościoła.
dpa, kna / Elżbieta Stasik
red. odp.: Małgorzata Matzke
(PG)
KOMENTARZE:


2. Czy bóg jest wszechwiedzący (wiedza zawsze pełna i niezmienna w czasie) a wiec tym samym niezdolny do przeżywania emocji?
3. Czy byłbyś, szczęśliwy w niebie wiedząc, że ktoś inny cierpi w piekle?
4. Jaki sens ma kara wiecznego cierpienia?
5. Bóg jest sprawiedliwy czy
miłosierny?
~oland: W Polsce z kościoła występuje się inaczej. Nie
składałem żadnej deklaracji o przystąpienie i nie składam o skreślenie. Po
prostu przestaję korzystać z tych dobrodziejstw i koniec na tym. A czy mnie tam
skreślą czy nie to jest mi obojętne.
~tw_1: Religia wynalazła "podwójną" karę. To w
tym tkwi jej największa siła. Za grzechy trzeba czasem odpokutować w drastyczny
sposób.
Religia zawsze była jednym z podstawowych czynników organizujących życie społeczeństw. System zakazów i nakazów religijnych tworzył poczucie wspólnoty, ograniczał wewnętrzne konflikty, dawał poczucie przynależności do grupy. Religia wyznaczała rytm dnia, roku, życia. Dzięki niej społeczeństwom udawało się utrzymać jedność i wewnętrzną solidarność. Jednostki, które nie chciały podporządkować się kierującym daną grupą zasadom, były stygmatyzowane i stawiane przed wyborem; albo się dostosujesz, albo nie będzie dla ciebie miejsca w społeczeństwie. Religia wynalazła najdoskonalszy psychologiczny aparat dyscyplinowania; oprócz kary na ziemi niepokornego spotykała kara w życiu wiecznym.
Dzięki sługom bożym na szczęście jej czas "przydatności do spożycia" kończy się…
Religia zawsze była jednym z podstawowych czynników organizujących życie społeczeństw. System zakazów i nakazów religijnych tworzył poczucie wspólnoty, ograniczał wewnętrzne konflikty, dawał poczucie przynależności do grupy. Religia wyznaczała rytm dnia, roku, życia. Dzięki niej społeczeństwom udawało się utrzymać jedność i wewnętrzną solidarność. Jednostki, które nie chciały podporządkować się kierującym daną grupą zasadom, były stygmatyzowane i stawiane przed wyborem; albo się dostosujesz, albo nie będzie dla ciebie miejsca w społeczeństwie. Religia wynalazła najdoskonalszy psychologiczny aparat dyscyplinowania; oprócz kary na ziemi niepokornego spotykała kara w życiu wiecznym.
Dzięki sługom bożym na szczęście jej czas "przydatności do spożycia" kończy się…

Kościół w Polsce utrzymuje się z podatków, które idą od każdego obywatela w Polsce. I nie liczą się z tym czy to gej, lesbijka, trans, mason, żyd, buddysta, muzułmanin czy islam!!!!!!! Chodzi tylko o to, by kościół właśnie żył z dobrowolnych datków takich fanatyków jak ty, a jest takich odjechańców w Polsce max 25% i KK o tym wiedzą!!!!!! Zerwać konkordat!!! Zabrać fundusz!!!!!! Katechezy, kto chce w salach w imię nauk Chrystusa a nie miliardów z państwa!!!!! Opodatkować księży jak każdego innego obywatela!!!!!! Niech finansują KK chętni do bycia w tej sekcie!!!!!! Czemu Trolu ciemny chcesz narzucać komuś swój fanatyzm, teorie na bycie, (bo ty nie żyjesz?. Idź i się módl do gadających węży, krzaków i tych, co wodę w wino zamieniali, a nie w kompot z czereśni np.
~janwar1 do ~oland: Kolego, niestety nie bardzo,
bo Sekta będzie liczyła Cię jako wiernego i pobierała od Państwa np. kasę na
działalność duszpasterską podając procentowo zawyżoną liczbę wiernych. I o to
chodzi tym oszustom, dlatego trzeba zmusić aby obywatele występując z Kościoła Rzymsko-katolickiego rezygnacje składali do jakiegoś działu przy Izbie
Skarbowej, byłoby szybciej i Kler nie mógłby mówić ze 95% Polaków to Katolicy.
I względem prowadzenia posługi dla tak wielkiej liczby wiernych nie może płacić
podatków i prosi o dotację. Kto nie jest praktykujący, nie jest katolikiem i
tego boją się Ci oszuści?!!!

~fok do ~Znajoma2: Tyle, że problem
pedofilii tak ogólnie w społeczeństwie to zjawisko znane od zawsze. Tak samo
karygodne jak wśród duchowieństwa. Jednak przyznasz, że pedofilia wśród
"świętych krów", jakimi są księża, ma jednak innych ciężar gatunkowy, niż w reszcie społeczeństwa. Księża zgłaszają pretensje do umoralniania innych,
biskupi każą się po rękach całować, ludzie klękają przed nimi. A oni co?

~wyborca:, Po co komu kościół z maskowaną pedofilią, kościół
z pijanymi biskupami za kierownicą, kościół zajmujący się polityką zamiast
pacierza, kościół pazerny na kasę, kościół przekrętów? Chcecie takiego
kościoła, ja nie?
~werd_ER do ~celtik: Przecież to bełkot! Kościół
doskonale współpracował z faszystami i ich wspierał. Hitler podpisał w 1933
roku konkordat z Watykanem, Mussolini reaktywował Watykan, Franco to katolik,
Jednym z przedstawicieli bałkańskiego faszyzmu (Ustasze) był Stepinac,
wyniesiony na ołtarze przez JPII. To ateiści mieli na klamrach "Gott mit
uns"? To ateistyczni, katoliccy biskupi podnosili w Niemczech swe łapy w
geście Heil Hitler!? A ODESSA ? LINK Przestępcy
wojenni Rzeszy i jej państw sojuszniczych uciekali po wojnie z Europy setkami, a
dwie główne trasy przerzutowe wiodły przez Hiszpanię i Włochy. W tych
ucieczkach pomagali nierzadko urzędnicy i duchowni z Watykanu, tacy jak
osławiony biskup Alois Hudal. W ten sposób na rejs do Ameryki Łacińskiej
załapały się kreatury takie jak komendant Treblinki Franz Stangl, Josef Mengele
– lekarz z Auschwitz czy Adolf Eichmann, architekt „ostatecznego rozwiązania”.
~profan.butan do ~Piotr: GWARANTUJĘ CI "baśniowy
ekonomisto", że gdyby w grę wchodziły poważne kwoty to sukienkowcy
wprowadziliby jakąś zasadę "usuwania nieaktywnych". Zupełnie tak jak
usuwanie nieaktywnych skrzynek e-mail, żeby zwolnić miejsce na serwerze. W
ogóle mówienie o podatkach, które rzekomo płacą te darmozjady, uwłacza każdemu
obywatelowi tego kraju, który w przeciwieństwie do klechy wykonuje coś
pożytecznego i musi oddawać prawie połowę swoich przychodów na obciążenia
wszelkiego rodzaju.

~modem2 do ~andrer: No cóż, zawsze było tak, że
to nie miliony były światłe...
~uliczka0 do ~kprj:, Dlatego Kościół mordował w
wyszukany sposób setki tysięcy ludzi podczas inkwizycji. Czemu to Wojtyła się
nie powiesił? Przecież byłoby to dobrodziejstwem! Wszyscy księża powinni zaraz
po wyświęceniu popełniać samobójstwo. Jak będę mordował w okrutny sposób psy ze
swojej hodowli, to będę tak "miłosierny" jak sam Bóg? To jest
karykatura miłosierdzia, to jest bestialstwo!
~real: Sukienkowi doczekają się wkrótce słusznych prześladowań
i wydaleń jedynie w sukienkach z krajów do tej pory naiwnych i potwornie głupich
jak Polska.
~krzych do ~Baśka: Baśka, Baśka, lecz się
kobito. Głupszej baby nie ma chyba na świcie.
~szkoda gadac: Gdzieś na zachodzie katolicy
są jacyś świadomi. A w Polsce jakiś ciemnogród. Wystraszeni, zabobonni, ulegli. LINK
~CD: @Baska
Zastanawiam się, zatem dlaczego wierni korzystają z tego przykazania tak wybiórczo i często popierają karę śmierci.
Zastanawiam się, zatem dlaczego wierni korzystają z tego przykazania tak wybiórczo i często popierają karę śmierci.
~bolo: Czas klechostanu już się kończy? Czy wreszcie wierni zaczynają rozumieć, że wciskają
wiele kitu, głupim wiernym, przy tym wiele się bogacić?
wiele kitu, głupim wiernym, przy tym wiele się bogacić?
~Peter: Dziecko poczęte, niezależnie czy chciane czy
niechciane, jest człowiekiem i nie wolno go zabijać. A zabójstwo jest grzechem
ciężkim wołającym o pomstę do Nieba. Kościół katolicki wierny Prawu Bożemu
"5. Nie zabijaj" nie może zaakceptować aborcji niezależnie od
okoliczności poczęcia. Matka, która nie chce wychowywać dziecka może go oddać
do adopcji dla małżeństwa, które chętnie takie dziecko przyjmie jak swoje.
~alakolma: Kościół -każdy - powinien
przede wszystkim nieść pomoc niezależnie gdzie, kiedy i komu!! A co widzimy, na
co dzień?.... Bogactwo kościołów i biedę wiernych - świat w tej sferze życia
cofa się do średniowiecza - przecież była nieczysta, a wg pisma i to nie tylko
naszego kościoła - jest grzesznicą... A takie tylko się piętnuje...
~katolik: I super. Zostaną w Kościele katolickim, katolicy.
~Baśka do ~Janusz z Bydgoszczy: Zgadzam się z
Tobą w 100%. Sądzę, że to była prowokacja, a rezultat był łatwy do przewidzenia
dla tych, którzy doprowadzili tę biedną i skrzywdzoną kobietę do katolickiej
kliniki.

~Mariusz Traczyk: ..."Pomocy" w postaci zabicia tego
dziecka!? A gdyby to nie była klinika katolicka, to wolno byłoby zabić,
nazywając to eufemistycznie "prawem do aborcji"? Czy naprawdę
nowocześni Europejczycy wyobrażają sobie, że cierpienie tej kobiety można
uleczyć zabiciem dziecka?
~Marek Piotrowski: Tytuł sugeruje, że nie udzielono pomocy medycznej osobie,
która jej potrzebowała, a tymczasem chodziło o coś całkiem innego. To, że
katolicka klinika nie chciała udzielić "pomocy" w ułatwieniu i
zalegalizowaniu ewentualnego zabicia dziecka to się jej chwali.
~...de: już dawno wystąpiłem z KK w Niemczech, oszczędzam około
400euro rocznie które trafia do mojej kieszeni a nie do czarnych.
~dana: popieram decyzję klinik katolickich, dobrze, że
jasno określiły swoje wartości!
~Hochiminh do ~Zibi: Hmmm... Coś tu nie gra. Skoro
wieczne cierpienie nie jest karą tylko konsekwencją to, po co sąd ostateczny???
~katolik2010: Mt 7:21 "Nie każdy, który Mi mówi: Panie,
Panie! Wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego
Ojca, który jest w niebie." Link
~afa do ~kola: Twoja racja.
pozdrawiam. Tak mnie jakoś kolo z nerw wyprowadza:)

~modem2 do ~czesio:
Zmieniłabym początek pytania na: Skąd tylu bezmyślnych ludzi? Z nieczytania.
~:P do ~celtik: Jakikolwiek
nick przybierzesz, zawsze "cuchnie" Włodkiem z cyferkami.
~modem2 do ~phd: Proponuję
również: Faraona, Lalkę, Boga urojonego, Czerwone i czarne, Urząd, Traktat
a-teologiczny, Małą apokalipsę, felietony Lema, dramaty Mrożka i mnóstwo innych
tytułów z klasyki i współczesności. Dopiero wtedy dadzą Ci do myślenia...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz