Translate

czwartek, 14 lutego 2013

Archidiecezja ma zwrócić prawie 6,7 mln zł - Komentarze...72





Archidiecezja ma zwrócić prawie 6,7 mln zł ws. Stella Maris

Archidiecezja Gdańska ma zwrócić skarbówce prawie 6,7 mln zł odsetek wypłaconych przez urząd skarbowy kościelnemu wydawnictwu Stella Maris - zdecydował gdański Sąd Okręgowy. Zwrotu pieniędzy domagała się w imieniu Skarbu Państwa Prokuratoria Generalna.

Zgodnie z decyzją sądu archidiecezja ma oddać wspomnianą sumę wraz z odsetkami. Ma też zwrócić Prokuratorii Generalnej 11 tys. kosztów zastępstwa procesowego, a także prawie 103 tys. zł, jako opłatę od pozwu i koszty opłacenia biegłego sądowego.
Sąd poinformował też, że nie wygłosi ustnego uzasadnienia swojej decyzji, bo sprawa była rozpoznawana przy drzwiach zamkniętych.


Na ogłoszeniu wyroku nie stawili się przedstawiciele żadnej ze stron. Decyzja gdańskiego sądu jest nieprawomocna.
Sprawa wiąże się z kwotą ok. 14 mln zł, które w marcu 2007 roku gdański urząd skarbowy wypłacił Stella Maris (właścicielem wydawnictwa jest Archidiecezja Gdańska) jako zwrot podatku VAT i odsetki (sam podatek wyniósł ponad 7 mln zł, odsetki - ok. 6,8 mln zł) za transakcje przeprowadzone przez tę kościelną firmę między 1999 a 2002 rokiem.
O zwrot odsetek wystąpił w 2009 r. ten sam urząd skarbowy, który je wypłacił: szefostwo urzędu dopatrzyło się uchybienia i zwróciło się z wnioskiem do Prokuratorii Generalnej (reprezentuje ona Skarb Państwa w tego rodzaju sprawach) o złożenie pozwu cywilnego.
Proces ruszył w kwietniu 2011 r. Jak wyjaśniał dziennikarzom w momencie rozpoczęcia postępowania pełnomocnik Prokuratorii Generalnej, Piotr Kaczorkiewicz, odsetki od podatku, które otrzymało wydawnictwo, zostały błędnie naliczone i powinny one wynosić faktycznie ok. 170 tys. zł.
Jest możliwe, że w przyszłości Prokuratoria zażąda od archidiecezji zwrotu nie tylko odsetek od podatku, ale też samego podatku VAT. Przed gdańskim sądem od września 2008 r. toczy się bowiem proces ws. afery Stella Maris. Oskarżonymi są: 61-letni b. kapelan abp. Tadeusza Gocłowskiego i jego pełnomocnik w Stella Maris, ks. Z.B. (sąd pozwolił jedynie na podawanie inicjałów oskarżonych) oraz 46-letni b. dyrektor wydawnictwa, syn znanego trójmiejskiego adwokata, T.W. Na ławie oskarżonych zasiada też m.in. współwłaściciel dwóch firm konsultingowych z Gdyni J.B., który w latach PRL był pracownikiem cenzury.
Wszyscy odpowiadają przed sądem za współudział w przywłaszczeniu mienia ponad 20 spółek handlowych na kwotę ponad 67 mln zł, pranie pieniędzy oraz uszczuplenia podatkowe na szkodę Skarbu Państwa w wysokości kilkunastu milionów złotych. Grozi im do 10 lat więzienia.
Według prokuratury afera Stella Maris polegała na tym, że firmy konsultingowe J.B. i jego oskarżonego wspólnika K.K. zawierały z różnymi spółkami kontrakty na doradztwo, których wykonanie powierzali z kolei kościelnemu wydawnictwu. W rzeczywistości usługi te były całkowicie fikcyjne i zlecenia nigdy nie zostały wykonane.
Jeśli sąd prawomocnie uzna winę oskarżonych, Prokuratoria Generalna będzie mogła wystąpić o zwrot podatku VAT wypłaconego wydawnictwu Stella Maris.

(SG, RZ)


KOMENTARZE:

~tetsuya do ~cichosza:, Ale jaki atak? Jak kręcili i wyciągali kasę to chyba zdziwienia nie ma? Osobiście jestem wierzący, ale tak jak patrzę na poczynania kościoła, to z tą instytucją mi nie po drodze. Najlepszy był numer jak kupiłem z partnerką mieszkanie, jeszcze niewyremontowane było, a już miałem wizytę z okolicznego kościoła, niezły wywiad mają, jeszcze ściany i podłoga nie były zrobione a już wiedzieli, że "ktoś nowy jest" i trzeba zbadać sytuację...I to nie miało miejsca na jakiejś wioseczce, gdzie wszyscy się znają od lat i "nowego" widać od razu tylko w stolicy, w Warszawie.....

~tetsuya do ~Father_Ted: Mi sam kościół jako idea też nie przeszkadza. Przeszkadza mi natomiast to, że co innego mają powiedzmy w "statucie" a zajmują się zupełnie, czym innym. Kasa, przekręty, hulanki.......Chociaż nie powiem, znam też takich naprawdę z powołania, co jak są po kolędzie u jakichś naprawdę biednych ludzi to potrafią nie przyjąć ofiary i jeszcze dać coś niecoś z tego co wcześniej zebrali, czy potrafią bez względu na wszystko w nocy lecieć do potrzebującego bezinteresownie bo ktoś ich potrzebuje Ale to są wyjątki a powinien być to standard.

~Father_Ted do ~tetsuya: Oczywiście największą tragedią w Historii Polski była porażka Reformacji. Brak konkurencji odbił się na kilku wiekowym monopolu KRK na władzę, wiedzę i tutti frutti odpuszczeniem grzechów i przepisem na życie wieczne. Brak konkurencji na "rynku" stworzył niepokorna Hydre, której trudno głowę urwać!!!.

Kościół RK musi się nauczyć POKORY. Tego mu brak. Pycha to największy grzech KRK na przestrzeni wieków. KRK jest również największa przeszkoda do jedności chrześcijan. To organizacja mafijna, która pilnuje swego biznesu. Nie mówię, że założenia Założyciela były złe. Nie, Jezus był równym gościem, dla mnie pierwszym komunistą, szanuje go jako mego Towarzysza, brata komunistę, ale KRK wypaczył jego Manifest Ewangelijny. Zniszczył pozycje kobiety, upokorzył słabszych i nienawidzi inności, bo jak kapitalistyczna korporacja nie cierpi to niszczy konkurencję. KRK jest przeciwieństwem wszystkiego, o czym nauczał i o czym mówił Tow. Jezus. Nadzieja jest ze są jednak dobrzy ludzie w KRK, często zwyczajni, świeccy jak Jean Vanier, a niestety kler zwłaszcza ten wysokiego szczebla często zamiast ich wspierać to niszczy i to zresztą całą reputację KRK, także ciężko pracujących świeckich ludzi prawdziwych chrześcijan, których rzadko, ale od czasu do czasu można spotkać.

Dziś mamy powtórkę z Historii. Kiedyś Guttenberg i Luther powalili OLBRZYMA z Watykanu, dziś robi to INTERNET i EDUKACJA. Tyle, że tym razem Olbrzym już się nie podniesie.
Proszę mnie źle nie rozumieć, ja tylko chce sowieckiego państwa, gdzie nie będę widział chorego zjawiska, księży przy każdym otwarciu lotniska, sklepu czy banku, na skrzyżowaniu sypiących głowy popiołem, w TV święcących wszystko, bo jakie skutki tego święcenia to właśnie widać. Mieszkałem w wielu krajach, ale tylko w Polsce i Irlandii widać księży na wszystkich imprezach, w zasadzie w Irlandii to już się skończyło w 2003 roku.
Mi kościół nie przeszkadza, ale napastliwość i hipokryzja księży BARDZO.
  

~Father_Ted do ~tetsuya: Nie tak dawno próbowałem zorganizować spowiedź na życzenie chorego. Dzwoniłem na komórkę tzw. telefon od nagłych przypadków, wezwania do chorego, spowiedź, ostatnie namaszczenie etc. Myślisz, że ktoś odebrał? Wiec, po co do cholery podawać ten numer w broszurce parafialnej.
Są księża z powołania, ja poznałem w swoim dosyć długim życiu, DWÓCH  a o trzecim żyjącym słyszałem - znany większości Guy Gilbert.?!
W krajach jak NZ są dni, kiedy nawet w mieście jak Wellington trudno znaleźć wieczorna Msze czy nabożeństwo, bo faktem powszechnie znanym jest ze kler ( księża i bracia) maja cały poniedziałek zarezerwowany na granie w golfa.

~historyk do ~kacaff: A skąd kościół to ma? Zwrot gruntów od czasu chrztu Polski? Przekręty Stella Maris były znane od dawna tylko sprawa się wlecze, A sprawa proboszcza z Elbląga, który wiernych przekręcił na grube miliony i od którego kuria umyła ręce. Sprawa Opatrzności Bożej to też lepszy, przekręt gdzie za czasów Lecha podłączono ją pod kulturę i muzealnictwo, aby transferować pieniądze ze skarbu Państwa. Pomijam już ten numer ze świątynią, która ufundowano w "podzięce" za Konstytucję 3 Maja, której Kościół w osobie Prymasa Poniatowskiego i biskupów był przeciwny do tego stopnia ze na dworze Katarzyny zawiązali konfederacja zwana dla niepoznaki Barską i za co byli sowicie wynagrodzeni z kasy rosyjskiej. Wdzięczny Naród w insurekcji warszawskiej powiesił to towarzystwo za wyjątkiem Prymasa, który wolał się otruć...I na to mamy dawać kasę???

~Emigrusek_UK do ~historyk: Sprawa Bazyliki Opatrzności Bożej w podzięce za Konstytucje 3 Maja w kontekście udziału, Poniatowskiego, biskupów: Józefa Kossakowskiego, Ignacego Massalskiego, Wojciecha Skarszewskiego i Michała Romana Sierakowskiego w TARGOWICY, nie wspominając o Papieżu Piusie VI, który pobłogosławił Targowicę zazwyczaj zamyka wściekłe i zaplute mordy katotalibom, ALE tylko tym nieco bardziej rozgarniętym i oczytanym...
Reszta tego niedouczonego stada będzie nazywać to ATAKIEM na, Kościół  co zakrawa na kabaret (marny bardzo).

~Czertak do ~bajka: Moim zdaniem kk wzbogacił się na GŁUPOCIE wiernych. Wciskanie kitu to mistrzostwo świata. A ludek w te głupoty wierzy - tak jak i w brzozę Antka.To ta sama technologia. Wymyślić głupotę - podać do wiadomości - utwierdzić w wierze. A "ciemniaków" są miliony (chyba nie do szacowałem). Oni uwierzą we wszystko. Czarownicy, ich religie, bóstwa o niezwykłych właściwościach byli zawsze. Perfidni i cwani ludzie cynicznie to wykorzystywali. Czyż nie jest perfekcyjne stwierdzenie "błogosławieni, którzy nie widzieli - a uwierzyli”. Bójmy się, więc czarnego luda!!!!!!!!!!!

~Leon do ~Adelle: Mojej firmie Stella była winna kilkaset tysięcy złotych za papier do druku i nie było możliwości przez długi okres czasu odzyskać choćby złotówkę. Nie pomagały tłumaczenia, że ktoś nie dostanie wypłaty a też ma dzieci na utrzymaniu i rachunki do zapłacenia. Ojciec dyrektor zawsze był zadowolony z siebie i nie wzruszały go takie historie. W całej branży nikomu nie płacili w nawet przybliżonym terminie. Ale wiem... Pieniądze dla kościoła się nie liczą. A o machlojkach mogę napisać jeszcze więcej. Pozdrawiam.

~katol do ~kacaff: A skąd kościół zgromadził to wszystko, co ma. Przecież Chrystus nie pomnożył majątku jak wina. Nie licząc wcześniejszych nadań to też były "podarunki" carów za wierną służbę z majątków skonfiskowanych powstańcom i patriotom zasłanym na Sybir. Nie licząc współczesnych oszustw komisji majątkowej a z drugiej strony, po co kościołowi majątki skoro Chrystus głosił ubóstwo jako cnotę najwyższą

~Jerzy do ~kacaff:, Jaki atak. Pazerność kościoła nie ma granic. Proszę pamiętać o krzywdach ludzi z winy zagarniętych bezprawnie majątków na przestrzeni dziejów. A dziesięcina na rzecz kościoła to, co. Wyleciało z pamięci. A fałszerstwa dokumentów dot. nadań - patrz cystersi i Księga Henrykowska gdzie bogobojni? Braciszkowie podrabiali i fałszowali nadania na potęgę.

~patryk: przekręty tej firmy są znane już od 966 roku - gdy wtedy przyszli do Polski to ziemi posiadali tyle, ile brudu za paznokciami a dzisiaj połowa kraju należy do nich, do tych, co pitolą o życiu w ubóstwie

~Janusz: Gdyby nie byli tacy pazerni na kasę, to dalej płaciłbym podatki w Polsce. Pracowałem w Stelli do samego końca jej, na szczęście nie mojego. Po zamknięciu drukarni około 15 osób znalazło pracę poza Polską. Pracę miało w niej prawie 100 osób. Pozdrowienia, szczególnie dla byłych pracowników Stelli.

~katolik: Wszystko powinni oddać i zostawić sobie tylko powinni kropidełko, kielich zgrzebną koszulinę, cebrzyk, sandały, osiołka, biblię i to wsio. Zaraz wiernych by przybyło, a msze odprawiać w ubogich chatkach lub stajenkach. Powinien panować klimat jak za czasów, gdy pan Jezus nauczał, a więc była obowiązkowa bieda i ubóstwo, po co im jakieś dobra i miliardy złotych. Powinno ich parzyć w ręce, te szatańskie luksusy. Tylko życie skromne i ubóstwo powinno dawać ludziom szczęście i być nagrodą w drugim wiecznym życiu, ale takich nauk nie słyszałem tylko kasa, kasa i kasa!!!

~Observer do ~Leon: Zamiast pisać, idź zeznawać jako świadek, tak lepiej zrobisz dla Polski i kościoła, który może wreszcie się skruszy i oczyści, bo inaczej... Jak za czasów rewolucji francuskiej zadyndają głowy faryzeuszy katolickich i księży, a ich majątek, sam chętnie rozdam biednym?

~javet: A to w taki sposób katolicy i Rydzyk na czele wyłudzają pieniążki od państwa. A ja myślałam, że bóg im z nieba zsyła. Hahaa, a jednak szybko zbierają pieniążki w nadziei, że opłaca, przeżycie ostatecznego sądu bożego. Hahaha. Niestety drodzy zakłamani. Troszkę wam się pomyliły środki płatnicze, w tej kwestii papierki na nic się zdadzą, no chyba, że w toalecie.

~manius do ~tetsuya: jak widać maja dobrego CZUJA!!!!! Oj dobrego!!! NIE wiem, w której przepowiedni jest to napisane, ale ponoć ma być tak, że: kieckowatymi będzie piekło wybrukowane. Chyba tak będzie!!!

~maja: Ręce wam uschną na Boży grosz bezczelnie brudne tuskołapska wyciągacie!!!!!

~anka: No tak, 170 tyś zł., a nadwyżkę potraktowali jako datek na tacę.

~SIMON: KOLEJNY ATAK ŻYDOKOMUNY NA ŚWIĘTY KOŚCIÓŁ KATOLICKI ZAŁOŻONY PRZEZ BOGA.

~ryszard2911: No to Głódź chyba nieco schudnie!?

~sabina0: No nie...Nie wierzę Niemożliwe stało się możliwe. Wreszcie ktoś miał odwagę dobrać się do skóry przykościelnym oszustom. Brawo!!!

~guest: Znacjonalizować tą firmę i zabronić przekazywania im własności publicznej i publicznych pieniędzy. Niech wprowadza bilety do kościołów.

~Podatnik RP.: MY POLACY biedne żuczki utrzymujące na swych barkach całe to TOWARZYSTWO wzajemnej ADORACJI i LODZIARNI ZADAMY:1.PODANIA PEŁNYCH DANYCH a to: IMIĘ i NAZWISKO KRĘTACZA / złodzieja / stanowisko ostatnio pełniące, skąd ten stworek pochodzi, jakiej jest narodowości, ile przekręcił  kasy, kto takiego lodziarza broni!!!!? UZASADNIENIE:, jeśli babcie kioskarkę za 25 groszy VAT-u, ciąga się po WYSoKIEJ NIESPRAWIEDLIWOŚCI, to tym bardziej ZGRAJE LODZIARZY!!!!

~OFICER: Nigdy dość ujawniania kłamstw i fałszerstw tak zwanego Kościoła katolickiego. Jego zachłanności finansowej i politycznej w okupowanych krajach. Nigdy dość ujawniania intencji okupanta ideologicznego wymuszającego instytucjonalizację wiary... Wymuszającego łamanie zapisów Konstytucji i prostytuujących tak zwanych polityków polskich.... Nigdy dość ujawniania zakłamania politykierów wykorzystujących i wyznanie wiary do paranoidalnych fałszerstw i nadużyć moralno-politycznych…

~Realista: Zablokować im wszystkie konta i ściągnąć od złodziei wszystko, co do grosza. Przy okazji sprawdzić konta za granicą i pracujących tam klechów. Najwyższy czas traktować mafię watykańską jak zwykłego przedsiębiorcę.

~Nn: Czyżby sądy się otrząsnęły? Albo to sytuacja ekonomiczna kraju wymusza szukanie kasy u czarnych?!

~fxgfxhmgfx do ~Polacy czekaja na wyrok: To inna sygnatura sprawy.

~ciskup: Te pieniądze są nie do odzyskania, bo Pan Bóg zabronił kościołowi oddawać!!! Ha, ha, ha, ha, ha, ubaw po uszy!

~zły: Jak tak można???, Ukarać wielce zasłużoną instytucję w walce z socjalizmem, oni już dawno te drobne miliony rozdali z okolic Gdańska biednym, bezdomnym etc. Wstyd i hańba!!!!, Żądać od katabasów zwrotu pieniędzy - jak PiS dojdzie do władzy to wszystko odkręci z nawiązką 500 % zwróci do kasy KK. HA, HA, będzie cyrk.

~Rajudowiec: Skandal, że sprawa oczywista trwa już 5 lat, a złodziej ksiądz B. naucza owieczki z ambony jak należy żyć w prawie, a arcy biskup Gocłowski rżnie głupa, że o niczym nie wiedział a sąd musiał się udać do niego do domu żeby go przesłuchać jako świadka, bo jaśnie pan nie miał ochoty stawić się w sądzie. Tak wygląda Polska - państwo prawa!!!!!!!

~KAMILA: 0Szukacie kasy w Kościele. A co z pieniędzmi z Amber Gold. Kiedy wrócą do prawowitych właścicieli? CUDZA WŁASNOŚĆ TO RZECZ ŚWIĘTA!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz