Translate

niedziela, 30 marca 2014

Nowa wersja IV przykazania - Komentarze...226


KEP: nowa wersja IV przykazania kościelnego

Kon­fe­ren­cja Epi­sko­pa­tu Pol­ski przy­ję­ła no­we­li­za­cję IV przy­ka­za­nia ko­ściel­ne­go do­ty­czą­ce­go postu i wstrze­mięź­li­wo­ści od po­kar­mów mię­snych. Ka­to­li­cy po­win­ni za­cho­wać post we wszyst­kie piąt­ki, a w cza­sie Wiel­kie­go Postu po­wstrzy­mać się także od zabaw.

 Konferencja Episkopatu Polski przyjęła nowelizację IV przykazania kościelnego

W praktyce oznacza to, że piątki nadal mają zachować charakter pokutny, jednak zakaz uczestniczenia w zabawach został ograniczony do Wielkiego Postu. Nowa wersja tego przykazania kościelnego wraz z wykładnią została ogłoszona w czasie 364. Zebrania Plenarnego KEP, które odbyło się w Warszawie w dniach 12-13 marca 2014 r.

Podczas 362. Zebrania Plenarnego KEP, które odbyło się w Wieliczce w dniach 21-22 czerwca 2013 roku, dokonano nowelizacji IV przykazania kościelnego. W miejsce dotychczasowego zapisu, który brzmi: "Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w okresach pokuty powstrzymywać się od udziału w zabawach" – przyjęto nowe brzmienie: "Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w czasie Wielkiego Postu powstrzymywać się od udziału w zabawach".

Jak wynika z nowego brzmienia przykazania, okres formalnego zakazu zabaw został ograniczony do Wielkiego Postu. Nie zmienia to jednak w niczym dotychczasowego charakteru każdego piątku jako dnia pokutnego.

364. Zebranie Plenarne KEP, które odbyło się w Warszawie w dniach 12-13 marca 2014 r., określiło zasady dotyczące ogłoszenia nowelizacji IV przykazania kościelnego.

Nowa wersja przykazań kościelnych zostanie podana do wiadomości poprzez rozesłanie do wszystkich kurii diecezjalnych. Zostanie również zamieszczona w Aktach Konferencji Episkopatu Polski.

(DJ;JM)

Źródło: KAI


KOMENTARZE:

~Ona do ~jonasz13: Wiedza się nie popisałeś. I tak w większości kościołów został zaakceptowana zmieniona wersja dekalogu, która dzisiaj nazywana jest również "dekalogiem katechizmowym" lub "przykazaniami katechizmowymi".

Zmiany te dotyczą:

drugiego przykazania dotyczącego zakazu kultu obrazów i rzeź (wizerunków), które w wersji katechizmowej zostało usunięte.
Czwartego przykazania (biblijnego), które w wersji katechizmowej występuje pod numerem trzecim, ze względu na usunięcie drugiego przykazania. Jego treść z świecenia dnia sobotniego (szabatu), została zmieniona na świecenia "dnia świętego".
Przykazań 5 - 9 (biblijnych) - które w wersji katechizmowej mają zmniejszoną numerację o 1 ze względu na usunięcie przykazania drugiego (biblijnego).
Dziesiątego przykazania, które zostało rozdzielona na dwa oddzielne, aby wypełnić lukę w liczbie przykazań, powstałą przez usunięcie drugiego przykazania. Dlatego w wersji katechizmowej dziesiąte przykazanie brzmi dziwnie, "ani żadnej rzeczy, która jego jest", i nie może być rozpatrywane oddzielnie od dziewiątego, gdyż wtedy traci sens.

Ważne w tym wszystkim jest to, iż zmiany te powstały w wyniku praktykowania przez ludzi pewnych zwyczajów (niebiblijnych), a nie w wyniku poznania właściwego stanowiska biblii, co do dekalogu. Więc zmieniona wersja dekalogu (katechizmowa) znajduje potwierdzenie jedynie w zasadach wiary większości kościołów, a w stosunku do Słowa Bożego - biblii pozostaje sprzeczna.

~Memento! : Kto dzisiaj poważnie traktuje to, co wygadują kościelne, zakłamane klechy z episkopatu czy skądś tam jeszcze?! Kto jeszcze wierzy i szanuje tę bandę HIPOKRYTÓW i PASIBRZUCHÓW kompromitujących się na każdym kroku?! Zaczadzonych w Polsce ludzi klęczących przed facetami w czarnych czy purpurowych kieckach i całujących pierścienie na ich grubych paluchach jest co raz mniej, na szczęście! Wierzę w Boga, a nie w kler! i mam pewność, że gdyby dzisiaj Bóg pojawił się w Polsce to z całą pewnością wyrzuciłby tych zdemoralizowanych swoich urzędasów z ich "ciepłych, pękających od przepychu i luksusów przykościelnych posadek w trybie natychmiastowym! Z pewnością zadałby konkretne pytanie Dziwiszowi - kiedyś zaufanemu "kapciowatemu" JP II, dlaczego go tak haniebnie zdradził i sprzedał jego osobiste notatki, które na mocy testamentu Ojca Świętego miał spalić! Boże! Widzisz i nie grzmisz! Widocznie czekasz cierpliwie na ich opamiętanie i rozliczysz ich sprawiedliwie po śmierci. Mam taką nadzieję! Dziękuję za uwagę.

~VaticanoOpsicano : Niech jeszcze zmodyfikują kilka przykazań Bożych. "Nie cudzołóż*" i "Nie kradnij*" pójdą na pierwszy ogień.

* Nie dotyczy kleru.

~ewa do ~Winicjusz: Zasz katolika żyjącego zgodnie z Dekalogiem???
Osobiście zaliczam się do tych 95% które zaliczane są do katolików bo księdza po kolędzie przyjmują, a poza tym żyją obok kościelnych ale za to zgodnie ze swoim sumieniem i poczuciem przyzwoitości,
Człowiek podobno wg definicji odróżnia się od zwierzęcia tym że ma rozum i wolną wolę więc kierują się własną filozofią i doświadczeniem życiowym a nie żyją pod dyktando innych…

~emerytka : Przykazania kościelne; 1.Ustanowione przez Kościół dni ś. święcić 2.W niedziele i św. we Mszy św. nabożnie uczestniczyć. 3. Posty nakazane zachowywać 4.Przynajmniej raz w roku spowiadać się i w czasie wielkanocnym Komunię św. przyjmować 5. W czasach zakazanych zabaw hucznych nie urządzać. A teraz się pytam, które przykazanie zmienili, bo 4 jest zupełnie inne niż ktoś pisze Drodzy duchowni jak tak będziecie majstrować przy przykazaniach to jak takie babki jak ja poumierają /mam 63 l/ to kto Wam będzie chodził do kościoła?

~elka do ~katol zastępowy: Nie pieprz głupot, pojedź do Skarżyska Kamiennej, wybudowany ponad 20 lat temu kościół (sanktuarium) obok niego plebania, kawałek dalej dom dla zakonnic, obok dom pielgrzyma. Byłem w tej plebani, widziałem, co tam jest i jak jedzą, na co dzień księża. Więc nie pieprz mi o zabytkach, bo całkiem inna bajka. Jestem katolikiem, chodzę do kościoła, ale nigdy nie pogodzę się z tym, co wyprawiają wielebni. Pan Jezus nakazał im żyć w skromności a nie ponad stan. Nie dziw się, że w kościołach coraz mniej ludzi, jeszcze trochę a będzie jak u ruskich za komuny, porobią magazyny, lub knajpy. Nikt nie lubi być oszukiwany.

~Polak : Kimże są faceci w czarnych sukienkach, że mają czelność narzucania innym sposobu wiary?? Nakaz postu w piątki nakładany przez partię kościelną jest tak samo zasadny jak w niedawnych czasach nakaz postu w poniedziałki nadany wówczas przez PZPR. Cała idea tego pomysłu wiąże się wyłącznie z próbą nakłonienia "wiernych" do pewnych oszczędności (wiadomo, mięso i zabawy trochę kosztują) i w cichy sposób nakłonienia do większej "ofiary" na rzecz partii kościelnej. Proceder taki trwa od średniowiecza, a najniższy szczebel urzędników kościelnych (siostry zakonne, bracia zakonni i księża w parafiach) indoktrynują dzieci i młodzież już od najmłodszych lat. W końcu muszą z czegoś żyć, biskupi muszą, z czego limuzyny kupować...

PATRZCIE KLECHY NA FRANCISZKA! ON WAS UCZY WIARY!!

~Father Ted : Jest JEDNO przykazanie PONAD religiami, istniejące od wieków.
NIE CZYŃ DRUGIEMU, CO TOBIE NIEMIŁE.
To przykazanie jest doskonałe. Dlaczego? Bo mówi: Nie czyń drugiemu! Nie ma tu mowy tylko o człowieku, ale o WSZYSTKICH żyjących stworzeniach.
DO tego nie potrzeba wiary, bogów czy modyfikowania przykazań.
To jest jedno przykazanie, które istnieje od wieków, zakodowane w ludzkich genach tzw. sumieniu. Czyń tak a będziesz dobrym człowiekiem.


Próbuję być dobra, ale mnie to nudzi!!!
~dusza do ~elka: Zachowaniem swoim kler dowodzi, że Jezus nie miał takiej mocy jak głoszą. Ludziom wciskają ciemnotę a sami się z tego śmieją. Ja mam 4 dni w tygodniu bez mięsa, ale to nie są piątki. Oni nakazują w piątki, bo dawno temu chłop musiał właśnie w piątek oddać wielebnemu swoja porcje. Ja bym wszystkim zalecała wegetarianizm, ale nie z powodu religii. Duchownym natomiast, dawałabym płatki owsiane i tylko płatki a do tego wodę. Im mniej będą zatruwali swoje organizmy tym przejrzyściej będą patrzyli na naród oszukiwany.

~zuzka do ~Zyta: He, he, to niepokalane poczęcie wyszło na jaw znacznie później, a przynajmniej później zostało usankcjonowane, bo dopiero w roku ok. roku 1480. Ale jeszcze nie cały kościół wziął sobie owe niepokalanie do serca, bo gdy jedni okładali ekskomuniką każdego, kto twierdził inaczej, to niektórzy kaznodzieje głosili, że grzechem ciężkim jest wiara w to, że Maryja Panna zaszła w ciąże bez grzechu pierworodnego. Ustanowiono święto owego niepokalanego poczęcia na dzień 8 grudnia. Stara to prawda, że kłamstwo dostateczną ilość razy powtarzane staje się prawdą a w tym przypadku nawet kanonem. Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że NMP została dziewicą niepokalaną nawet po urodzeniu syna, co już może być uznawane za kolejny cud.

~DANA do ~mamut68: Zawsze traktowałam księży jak normalnych facetów, tylko te mohery jakieś dziwne....po prostu nie da się normalnie rozmawiać z żadnym księdzem w ich obecności, bo żart wypowiedziany przez kobietę do księdza jest traktowany jak jakieś przestępstwo, co mnie bardzo wkurza. Nie wyobrażam sobie żyć wśród ludzi, jak to robią ludzie kościoła i być tak traktowanym. Może to i by mi się podobało tak z....jeden dzień, bo taką księżniczką bym była, ale potem to nudne, żeby ktoś mnie traktował w ten sposób. Ja lubię być sobą, co nigdy nie będzie im dane, bo nawet jak znajdzie się, choć jedna osoba, która chce normalnie się wśród nich zachowywać to te mohery zmuszą ją do innych zachowań. Ja pierniczę być księdzem to ciężki kawałek chleba. Dowiedziałam się o tym jak po przebywałam w tym środowisku kilka godzin i po podsłuchiwałam te oddane kościołowi baby, dla których ksiądz to chyba z ubikacji nawet nie korzysta - taki święty.....masakra totalna!

~Adaś do ~Winicjusz: A kiedy ja otrzymam odpowiedź na moje pytanie? Tak robią sekciarze, chcą wybadać, kto jest, kim a później atak. Choć prawdę mówiąc nie mam tajemnic. Kult matki Jezusa jest tylko w odstępczym kościele katolickim. Żaden "kościół" - wyznanie nie uwielbia stworzenia jak czynią to katolicy. Mamy uwielbiać Stwórcę, który jest Bogiem Zazdrosnym, o czym mamy napisane w II przykazaniu biblijnym, którego niestety katolicy nie znają.

~fazik do ~fazik: Nie widzę powodów na wiarę w jego istnienie tak, jak w istnienie różowego niewidzialnego jednorożca czy latającego potwora spagetti. Mi wystarczy miłość bliźniego. Bez mitologicznych opowieści o piekle, wiecznym potępieniu czy grzechu pierworodnym. Tak jak mitologia rzymska czy grecka, tak i judajska ma swoje miejsce, na półce z książkami.
A jeżeli twoja religia jest warta, by za nią zabić - zacznij proszę od siebie.

~M. Magdalena do ~Adaś: Drugie przykazanie nakazuje szanować imię Pańskie. Podobnie jak pierwsze, uwypukla cnotę religijności i określa bardziej szczegółowo nasze posługiwanie się słowem w sprawach świętych. Dziesiąte przykazanie stanowi dalszy ciąg i uzupełnienie przykazania dziewiątego, które odnosi się do pożądliwości ciała. Zabrania ono pożądania dóbr drugiego człowieka, które jest źródłem kradzieży, grabieży i oszustwa, zakazanych przez siódme przykazanie.? Pożądliwość oczu" prowadzi do przemocy i niesprawiedliwości zakazanych przez piąte przykazanie. Zachłanność ma swe źródło - podobnie jak nierząd -w bałwochwalstwie zakazanym w trzech pierwszych przepisach Prawa. Dziesiąte przykazanie zwraca uwagę na intencję serca; wraz z dziewiątym przykazaniem streszcza ono wszystkie przykazania...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz