Translate

poniedziałek, 10 marca 2014

lustracja Jana Pawła II - Komentarze...222



"Uważam Rze": lustracja Jana Pawła II

Ty­go­dnik "Do Rze­czy" opu­bli­ko­wał frag­men­ty książ­ki "Zo­sta­łem z wami. Ku­li­sy pro­ce­su ka­no­ni­za­cyj­ne­go Jana Pawła II". Ks. Sła­wo­mir Oder ujaw­nia w nich kto i dla­cze­go, wy­stę­pu­jąc w roli "ad­wo­ka­ta dia­bła", kry­ty­ko­wał pa­pie­ża z Pol­ski, kwe­stio­nu­jąc jego świę­tość.

 

Ks. Oder zaznaczył, że promotor sprawiedliwości, nazywany popularnie "adwokatem diabła" występuje w każdym procesie kanonizacyjnym, a jego głównym celem jest "poszukiwanie prawdy". Jak się okazuje, Jan Paweł II miał licznych krytyków.

- Była grupa teologów reprezentujących poglądy dość radykalne, krytykujących (...) centralizm rzymski. Zarzucali Janowi Pawłowi II zamknięcie się na kwestie kapłaństwa kobiet, zniesienia celibatu księży, teologii wyzwolenia, a także niezdolność rozwiązania pewnych spraw kurialnych - mówił ks. Oder.

Druga grupa wypowiadająca się krytycznie o papieżu z Polski to osoby powiązane z Bractwem św. Piusa X. - Ich zarzuty dotyczyły tradycyjnie kwestionowanych przez bractwo spraw - odnosiły się do dialogu ekumenicznego, współpracy międzyreligijnej i spotkań w Asyżu, liturgii posoborowej - stwierdził postulator procesu kanonizacyjnego.

Wiele kontrowersji wzbudziła też sprawa pedofilii w kościele. Ks. Oder zaznacza jednak, że nie istnieją "żadne dowody, by jakiekolwiek postępowanie papieża mogło mieć na celu zignorowanie lub utajnienie tych przypadków".

Kanonizacja Jana Pawła II i Jana XXIII odbędzie się 27 kwietnia w Watykanie. Będzie największą pod względem liczebności uczestników uroczystością 2014 roku w Watykanie i jedną z rekordowych w historii Kościoła. Oczekuje się, że w mszy kanonizacyjnej weźmie udział około miliona osób.



Zwraca się uwagę na to, że świętymi ogłoszeni zostaną dwaj wielcy papieże XX wieku: Jan Paweł II i Jan XXIII. W obu przypadkach ich procesom kanonizacyjnym towarzyszyły wyjątkowe okoliczności. Jan Paweł II, ogłoszony błogosławionym w 2011 roku, zostanie kanonizowany w rekordowo krótkim czasie, dziewięć lat po śmierci.

Przyspieszono również kanonizację Jana XXIII, zmarłego w 1963 roku. Franciszek uczynił bowiem istotny wyjątek. Zgodził się na kanonizację bez wymaganego do niej zgodnie z przepisami kościelnymi drugiego cudu uzdrowienia. Papież zdecydował, że wystarczy jeden przypadek cudu, czyli ten wybrany do beatyfikacji Dobrego Papieża w 2000 roku.

(RC)

Opracowanie Onet.pl na podstawie: "Uwarzam Rze", PAP


KOMENTARZE:

~Santo non subito! do ~XXI wiek: 30 kwietnia 2001 roku Jan Paweł II ogłosił List apostolski Sacramentorum sanctitatis. List ten ustalił wyłączność kompetencji Kongregacji Nauki Wiary w przypadkach wykorzystywania seksualnego dzieci przez duchownych oraz, łącznie z dokumentem Ad exsequendam ecclesiasticam legem wydanym 18 maja 2001 roku, określił normy proceduralne dla tych przypadków. Oznacza to, że sprawy pedofilii i molestowania w Kościele mają być rozpatrywane "za zamkniętymi drzwiami" i wszystkie dowody mają być tajne przez 10 lat od momentu osiągnięcia przez ofiarę pełnoletniości - co powoduje przedawnienie sprawy i uniemożliwia wyciągnięcie konsekwencji finansowych wobec Kościoła. Ponadto w myśl litery listu duchowny postawiony zostaje w sytuacji konfliktu lojalności. Jako obywatel zobowiązany jest do powiadomienia organów ścigania, ale papieskie zalecenia de facto nakazują mu zachowanie takiej wiedzy w tzw. sekrecie papieskim, równoznacznym z tajemnicą spowiedzi.

~OvO : Jan Paweł II miał piękne marzenie:” Pierwsze tysiąclecie było tysiącleciem ewangelizacji Europy, drugie Afryki i Ameryki, trzecie będzie okresem ewangelizacji Azji” (słyszałem przynajmniej raz to pragnienie wypowiedziane przez niego). "Chrześcijanie przy pomocy swych koni, mieczy i włóczni rozpoczęli rzeź i wymyślne okrucieństwa. Wchodzili do wiosek i nie przepuszczali dzieciom, starcom ani kobietom ciężarnym czy połóżnicom, ale rozpruwali im brzuchy i ćwiartowali... Zakładali się o to, który jednym cięciem przetnie człowieka przez pół, albo odetnie mu głowę jednym pchnięciem włóczni, albo obnaży mu wnętrzności. Odrywali za nóżki niemowlęta od piersi matek i roztrzaskiwali im głowy o skały.... Robili długie szubienice i wieszali po trzynastu na każdej - na chwałę naszego Zbawiciela i dwunastu apostołów - tak, że wisielcy prawie dotykali nogami ziemi, a podkładając drzewo i ogień palili ich żywcem..... Nauczyli i wyćwiczyli psy gończe, wielce krwiożercze, które zobaczywszy Indianina rozdzierały go w ciągu jednej zdrowaśki, a napadały nań i pożerały jak wieprzka. Ofiary w ludziach wyrządzone przez psy były bardzo duże." ..”Hiszpanie w Indiach (tzn. Ameryce) mają przyuczone i wytresowane bardzo złe psy gończe, używane do mordowania i rozdzierania Indian… Prowadzą ze sobą w podróży zakutych w łańcuchy Indian przeznaczonych na pożywienie dla psów, tak jakby prowadzili stada świń, i zabijają ich urządzając publiczne jatki mięsa ludzkiego, mówiąc jeden do drugiego:” Pożycz mi ćwiartkę jednego z tych łobuzów , żebym mógł nakarmić moje psy, póki nie zabiję drugiego.” - "Krótka historia o wyniszczeniu Indian". Autor -Bartolomeo de las Casas , dominikanin i przeor klasztoru, o wyczynach katolików z Hiszpanii w Ameryce. Pierwsze wydanie –rok 1552. De las Casas oblicza ilość Indian zamordowanych przez Hiszpanów tylko w ciągu pierwszych 40 lat ich inwazji na 15 mln ludzi. Trudno to jednoznacznie zweryfikować. Opisując rzeź na wyspie Hispaniola (dzisiejsza Haiti), gdzie Hiszpanie wymordowali wszystkich Indian (z reguły przyjaźnie nastawionych) Casas podaje liczbę 3 mln ofiar. Obecnie przyjmuje się, że mieszkało tam 800 tys. – 1 mln Indian. 800 tys. to 26,6% liczby 3 mln. Przyjmując taką proporcję, 26,6% z 15 mln to 3,99 mln. Czyli arcykatoliccy Hiszpanie wymordowali ok. 4 mln Indian tylko w ciągu pierwszych 40 lat indiańskiej gehenny, (ale może więcej). Później było niewiele lepiej. W jednej tylko kopalni srebra w Potosi w Boliwii Hiszpanie zamęczyli w ciągu 200 kilkudziesięciu lat ok. 6 mln. Indian… Mam nadzieję, że pragnienie JP II nie zostanie zrealizowane. Szkoda kolejnych milionów ludzi...

~rr : A co to jest kanonizacja ? W tych wybranych dobrych nowinach teoretycznie marka mateusza Łukasza i Jana jest gdzieś jakaś wzmianka o kanonizacji? A może w listach? A może w apokalipsie? A może w dziejach apostolskich? Każdy ma dostęp katolicy czytajcie swoje św. książki, bo inaczej każdy żul was śmiechem zabije gromadka gości w kaplicy sykstyńskiej nazwa od papieża Sykstusa a wybudowana za podatek od tzw. cór Koryntu przy udziale fatygującego się 1|3 boga tzw. ducha św. wybiera tzw. sternika lodzi piotrowej później ta gromadka w zależności od układów polityki wybiera nowego św. jak mniemam bez konsultacji z najwyższym chyba, że macie papiery od notariusza to ok…

~Tecumseh : A kogo to obchodzi, jakieś religijne bzdury, mało ważne dla świata, i wciąż te same wymysły klechów, którzy dbają tylko o własne dobro i bogactwo. Kiedy skończy się ta naiwność ludzi o małym rozumku, kiedy zrozumieją, że religia to wymysły od tysięcy lat? Było tych religii setki, a były tylko po to, żeby ci na świeczniku mieli życie usłane przepychem, tak jak teraz Watykan i całe światowe biskupstwo, probostwa i cała rzesza nierobów w sutannach...

~Tecumseh do ~Ron: Tecumseh to nie Mongoł trolu katolicki, ale wybitny przywódca wielkiego narodu Indiańskiego. Jakbyś miał nieco wiedzy w przykurczonym mózgu, wiedziałbyś, że religia to największe zło na świcie, które doprowadziło do setek milionów ofiar, zamordowanych i torturowanych - więcej niż wszystkie wojny światowe. Więc pytam ciemniaku, gdzie to katolickie dobro, gdzie śmieszne przykazania i życie kleru w ubóstwie. Pokaż mi klechę, który jest ubogi? Od czasów pogańskich, poprzez 300 innych występujących na świecie religii (a katolicka, to 1/300 z nich), żaden klecha nie przymierał z głodu, gdy całe narody umierały, więc morda w kubeł i ucz się, zdobywaj wiedzę, a może przykurcz mózgu ci minie...

~chokar123 : No jak można w te aniołki, wniebowzięcia i obrazki na ścianach wierzyć i oddawać im pokłon? Na wsiach jest nie do pomyślenia by rodzina nie chodziła do kościoła, lub nie przyjęła z kopertą czarnej pijawy wędrującej po corocznym zimowym spisie... Im wieś ciemniejsza tym lepiej strzyc owieczki. Zastanawia fakt, dlaczego nie ma bibliotek po wioskach? Z tego samego powodu, dlaczego chrześcijanie spalili bezcenną bibliotekę aleksandryjską z kompletnymi dziełami po łacinie, greką...

Człowiek wykształcony musi zabobon odrzucić.

Pozdrawiam Greater Manchester

~rś : Panie Oder, a sprawa stosunku Wojtyły do nazizmu?, nie krytykował go wszak wyniósł na ołtarze Stepanicia że o taśmowym 'uświęcaniu duchownych francistowskich, nie wspomnę. Planował wyniesienie Piusa XII i Tisy. Obiecywał przy tym ujawnienie archiwaliów nuncjatury w Berlinie, z czasów hitlerowskich. A sprawa bezczynności wobec duchownych -pedofili i rozpasania duchowieństwa. Ale- jaka religia takie symbole.

~ted : Tymczasem kilka faktów:
1. rok 1953 Stanley L. Miller i Harold C. Urey odkrywają, że materia organiczna może powstać samoistnie z nieorganicznej w tzw. zupie pierwotnej.
2. Neurobiolodzy Michael Gazzanig i Roger Sperry odkrywają obszar mózgu odpowiedzialny za samoświadomość i co więcej kształtują go skalpelem. Po przecięciu ciała modzelowatego w mózgu na dwie części pacjent miał dwie świadomości. Dowiedli, że świadomość jest na trwałe związana fizyczną i chemiczną aktywnością mózgu i jako taka nie może trwać po śmierci.
3. Michael Persinger poprzez odpowiednią stymulację mózgu polem elektromagnetycznym sztucznie wywoływał u pacjentów silne odczucia religijne. Niektórzy mieli nawet wizje i objawienia.
4. Odkrycie, że rozwój życia odbywa się poprzez stopniową ewolucję. Nawet jeśli uznamy, że Bóg kieruje ewolucją to robi to niezwykle chaotycznie bo drobne mutacje mają charakter losowy, a większość z nich ma charakter negatywny (np. utrudniający życie) i jest odrzucana dopiero na późniejszym etapie doboru naturalnego.
5. Psycholog Olivera Pietrowicz dowiodła że małe dzieci które jeszcze nie słyszały o Bogu same go spontanicznie wymyślają. Doświadczenie to powtarzała na dzieciach z różnych obszarów kulturowych zawsze z tym samym efektem. Bóg zawsze stawał się intuicyjnym produktem umysłów małych dzieci.
6. Odkrycie, że moralność powstała jeszcze przed religią i rozwijała się bo umacniała pierwotne grupy.
7. Ustalenie, że współczesne chrześcijaństwo jest plagiatem wcześniejszych wierzeń i mitologii starożytnego bliskiego wschodu.

~nie tylko dla ksieży na tym forum do ~.: Geoffrey Robinson, postępowanie Jana Pawła II określa on jako porażkę przywództwa moralnego na wielką skalę. Przypomina, że papież miał dostęp do wszelkich dokumentów ilustrujących, jak Maciel w latach 1940 - 1970 molestował i gwałcił małoletnich uczniów szkół seminaryjnych. Było ich, co najmniej 30, zarówno w Hiszpanii, jak i we Włoszech, ale niektórzy utrzymują, że liczba ofiar Maciela jest znacznie większa. 
Jeszcze w roku 2004, gdy wiarygodne oskarżenia zostały udostępnione opinii publicznej, wychwalał go podczas uroczystości 60 - lecia święceń kapłańskich. Bp Robinson przypomina, że Maciel wymuszał na swoich ofiarach milczenie i... osobiście je rozgrzeszał. Kodeks prawa kanonicznego (kanon 977) przewiduje za to automatyczną ekskomunikę.
Jan Paweł II blisko zaprzyjaźniony z pedofilem zachowywał milczenie. Maciel był głównym organizatorem trzech papieskich pielgrzymek do Meksyku, a Wojtyła nazywał go przewodnikiem młodzieży i osobistym przyjacielem.
W swej książce, do której promocji i wydania w USA usiłowali nie dopuścić hierarchowie amerykańscy, Robinson koncentruje się na analizie zjawiska zatajania prawdy i przestrzegania tajemnic w Kościele, w którym absolutna władza skoncentrowana jest w ręku papieża.
Bp Robinson uważa, że kuria powinna mieć możność wpływania na postępowanie papieża i powinna być rozliczana przez wiernych. Dlaczego nie wolno dyskutować kwestii celibatu duchownych, skoro wymóg ów doprowadził do mizoginizmu w Kościele, alienacji i powstania niezdrowych okoliczności, które owocują przemocą seksualną?
 
~DANA do ~wiesiek: A skąd JPII mógł czerpać wiedzę o życiu w małżeństwie jak sam był starym kawalerem. Takie pobożne życzenia to każdy mógłby napisać, tylko że życie jest życiem i ktoś kto nigdy w związku nie był może tylko pisać jak wyobraża sobie takie życie we dwoje. To nie znaczy, że życie w miłości, jaką sobie wyobraził jest możliwe, bo miłość w każdym wieku jest inna. Nie można porównać tego uczucia łączącego młodych 20-latków z takim po latach bycia ze sobą. Ani o tej w młodzieńczym wieku, ani o tej po latach nie może nauczać ktoś, dla kogo miłość do kobiety jest zabroniona przez firmę, w której urzęduje. To tak jakby wiecznie chory na zapalenie gardła rozprawiał o smakach lodów i tłumaczył nam, że nie ma sensu na inne desery się decydować, bo lody są najwłaściwszym poobiednim rarytasem.

~Jurek : Powiedzmy wprost. Naiwna byłaby wiara w rzeczową ocenę postępowania, takiego kandydata, wyrażona ze strony samego kościoła, lub jego imiennych przedstawicieli, bo zły to ptak, co własne gniazdo kala. Poza tym któż świadomie narazi się przyszłemu świętemu. To jak strzał we własne kolano. Więc pozostaje tylko zwalić resztę na bliżej nieokreślone siły, definiowane tak precyzyjnie określeniem szatan.
Nie wymagajmy od nich zbyt wiele. Oni inaczej nie potrafią. Całe studia w seminariach bazują na tej jednej i niepodważalnej zasadzie:, co i jak robić by trzódka jeszcze lepiej dała się kontrolować? Kto tego nie widzi - do okulisty?! Dbajcie o siebie, myślący!

~krzysztofd57 : Kończę w tym roku 57lat i smuci mnie to że nie dożyję czasów gdy może następne pokolenia rozgonią tą całą czarną zarazę, zachłanną i nigdy nie nasyconą. Wojtyła jakimś świętym??? To jest kpina z nawet mało rozgarniętych ludzi!!! Ale my jesteśmy w większości pokręconym narodem, więc to kupimy, o czym oni wiedzą. Amen…

~danteix : Odgrywał swoją rolę aktora, co innego mówił niż robił ukrywał watykańskich funkcjonariuszy z różnych krajów, którzy popełniali przestępstwa, był praczem w watykańskim banku, który znany jest z malwersacji finansowych, pławił się w luksusach, gdy owieczki przymierały głodem, nie karcił swoich biskupów w Polsce za wystawne życie w pałacach. Jeśli taki ma zostać świętym, to ja chyba jestem równy Bogu w swojej świętości i bramy piekielne otworzę temu z kremówką w zębach.  

~kk to zlo : Katolicki rynsztok się zbliża!!! Kanonizacja to spęd ciemniaków z Katoland. Wyobrażacie sobie milion ludzi razem w jednym miejscu to dopiero epidemia, będą się załatwiać gdzie popadnie, zasmrodzą cały Watykan, chociaż to nie przeszkadza, bo Watykan już tak śmierdzi pedofilstwem na odległość!!!

~zadra : Nawet za darmo nie pojadę.
Czy Chrystus kiedykolwiek mówił o jakiś świętych? Nawet do siebie nie pozwalał się modlić. Zakazał się wywyższać. Czy w Biblii jest mowa o świętych? Za złotego cielca Mojżesz zgładził TRZY! Tysiące mężczyzn. Co prawda brata swego oszczędził? Tylko Bóg jest święty!

~igor do ~Ron: 1208 r. - Innocenty III zaoferował każdemu, kto chwyci za broń, oprócz prolongaty spłat i boskiego zbawienia, również ziemię i majątek heretyków oraz ich sprzymierzeńców. Rozpoczęła się krucjata, której celem było wymordowanie Katarów. Szacuje się, iż krucjata pochłonęła milion istnień ludzkich, nie tylko Katarów, ale dotknęła większą część populacji południowej Francji.

~karol majerczyk : 1980 r. - Beatyfikacja jezuity José de Anchieta, który twierdził: "Miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje". Podczas beatyfikacji masowego mordercy Indian, papież Jan Paweł II nazwał go apostołem Brazylii, wzorem dla całej generacji misjonarzy i siebie samego. Nie pierwszy to przypadek wyniesienia zbrodniarza na ołtarze. 


)

)

)

)

)

)


2 komentarze:

  1. Ci to za muzyka leci w tle?

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba się? Muza? można sobie ją skopiować, ściągnąć i słuchać i słuchać... Nie ma ograniczeń ponieważ większość jest mojej produkcji, a inne udostępniają twórcy za darmo...

    OdpowiedzUsuń