Translate

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Stolica nie zapłaci zakonowi - Komentarze...251


Sąd: stolica nie zapłaci zakonowi ponad 600 tys. zł

Mia­sto sto­łecz­ne War­sza­wa nie musi pła­cić za­ko­no­wi elż­bie­ta­nek ponad 600 tys. zł za rze­ko­me po­gor­sze­nie stanu szpi­ta­la w cza­sie, gdy za­rzą­dza­ło nim mia­sto, a od­zy­ska­ne­go przez sio­stry - orzekł pra­wo­moc­nie Sąd Ape­la­cyj­ny w War­sza­wie.

 

Sąd Apelacyjny oddalił apelację zakonu od wyroku z 2013 r., w którym Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił pozwu przeciw miastu.

Wyrok kończy trwający od początku lat 2000 spór między zakonem a instytucjami państwowymi i samorządowymi. Chodzi o szpital przy ul. Goszczyńskiego, gdzie od 1931 r. działał Szpital Sióstr Elżbietanek. Uległ on niemal całkowitemu zniszczeniu w czasie wojny. Po wojnie szpital działał jako państwowy. W III RP siostry odzyskały prawa do szpitala, ale nie mogły porozumieć się z miastem co do czynszu i innych spraw.


W 2006 r. szpital zniknął z mapy miasta; otwarto go niedawno jako prywatną placówkę, niemającą - jak mówił pełnomocnik miasta - kontraktu z NFZ. Zakon sądził się zaś z miastem o zapłatę kwoty, na jaką wyliczył pogorszenie wartości budynku w okresie, gdy zarządzało nim miasto.

W 2013 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo Prowincji Warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Św. Elżbiety przeciw miastu o zapłaty 594 tys. zł wraz z odsetkami za pogorszenie stanu obiektu w okresie między 2003 r. a 2006 r. Siostry twierdziły, że zarządzając budynkiem, miasto nie dokonało wymaganych remontów i napraw, które kosztowałyby ok. 600 tys. zł.

Sędzia Sądu Okręgowego Bernard Chrzan mówił, że dwaj biegli uznali, że nie są w stanie wypowiedzieć się, czy stan budynku rzeczywiście się pogorszył, bo brak jest odpowiedniej dokumentacji. Według Sądu Okręgowego zakon jako właściciel budynku zaniedbał obowiązki wynikające z Prawa budowlanego, bo nie przedłożył, a może i nie prowadził, dokumentacji remontowej, w tym książki budowy, które mogłyby uzasadniać roszczenie. Protokół zdawczo-odbiorczy z 2006 r., gdy przekazywano budynek miastu, Sąd Okręgowy uznał za "zbyt ogólny".

Sąd Okręgowy ocenił, że z analizy dowodów wynika wręcz, że w 2003 r. - gdy miasto przejmowało zarządzanie szpitalem - budynek wymagał remontu, a w 2006 r. - gdy oddawał je siostrom - stan budynku był dobry.

W apelacji zakon wnosił o zwrot sprawy do Sądu Okręgowego i powołanie nowego biegłego spoza Warszawy, bo miejscowi biegli mogą nie być bezstronni. Pełnomocnik miasta wnosił o utrzymanie wyroku Sądu Okręgowego, podkreślając że po wojnie obiekt odbudowano staraniem Skarbu Państwa.


Sąd Apelacyjny uznał wyrok Sądu Okręgowego za słuszny, a zakon obciążył zwrotem miastu 10 tys. zł kosztów sprawy. Sędzia Edyta Mroczek mówiła w uzasadnieniu, że w ciągu kilkunastoletniego procesu strona powodowa zbierała dowody w zależności od stanowiska sądu.

Elżbietanki wygrały już wcześniej inny proces z miastem o zapłatę 680 tys. zł odszkodowania, gdyż musiały na swój koszt usunąć z dawnego szpitala ruchomości w nim pozostawione.

Z kolei w 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał co do zasady za usprawiedliwione roszczenie prowincji poznańskiej zakonu elżbietanek wobec państwa za mienie zabrane w PRL. W tym pozwie siostry żądają 13 mln zł odszkodowania od Skarbu Państwa. Według nich wartość nieruchomości przyznanych przez b. Komisję Majątkową nie rekompensuje wartości nieruchomości zagarniętych w PRL. Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa uważa, że to, co Komisja zwróciła zakonowi, równoważy wartość zabranego mienia.

Przez ponad 20 lat Komisja Majątkowa decydowała o zwrocie dóbr zagrabionych Kościołowi przez komunistyczne państwo. Po jej likwidacji w 2011 r. niezakończone sprawy trafiły do sądów. Dziś toczy się ponad sto procesów, w których przedstawiciele Kościoła i instytucji kościelnych domagają się nieruchomości albo odszkodowań sięgających setek milionów zł.

(mkw)

Źródło: PAP


KOMENTARZE:

~an : Z najwyższym obrzydzeniem czytam od kilku lat, jak kościół domaga się gigantycznej kasy od państwa i wywala z naszych miast szpitale, szkoły, przedszkola, bo budynki były kiedyś ich. Nie ma tu żadnego zrozumienia, żadnego miłosierdzia. Że dzieci, ze chorzy, że to miejsce ma wspaniałą tradycję, pięknie służy mieszkańcom - a co to ich obchodzi. To może niech państwo wystawi im rachunek za odbudowanie tych budynków po wojnie, wyposażenie ich i utrzymywanie.
Polski kościół budzi we mnie już tylko odrazę. Jest pazerny, nienasycony, pełen pychy i pogardy. Płytki intelektualnie, powierzchownie duchowy i zamroczony mamoną. Ośmiela się nas uczyć, jak żyć, a mało, kto ma takie zasługi w dzieleniu polskiego społeczeństwa jak kościół. Regularnie dostarczają skandali - księża molestują dzieci, zakonnice, które mają się nimi opiekować a - dręczą je. Kiedy brakuje pieniędzy dla rodziców opiekujących się nieuleczalnie chorymi dziećmi - ci bez skrupułów biorą od państwa grube miliony na budowę kolejnych olbrzymich, tandetnych kościołów? Smutne to wszystko jak cholera... Dla mnie polski kościół nie ma już nic wspólnego z Bogiem, to jest kompletny upadek tej instytucji.

~slaw_65 do ~Irek: No dobrze, ale jeżeli zostałem właścicielem nieruchomości w drodze przestępstwa? Tu kłania się art.286 par1 KK, „Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8." No bo jak można nazwać działanie, które polega na obietnicach życia po śmierci, nie pójściu do piekła itd.? W zamian za przekazanie nieruchomości, ruchomości, datków na tace, płatnych chrzcin, ślubów pogrzebów?


~Ela : Głosujcie na PiS to za chwilę Kościół Rzymsko - katolicki wyciśnie z nas ostatni grosz. Żaden polityk PiS nawet się nie zająknie gdy Państwo będzie płaciło kościołowi kolejne niby odszkodowania i darowało kolejne nieruchomości. Już PO boi się zaprotestować, a co dopiero PiS. Lewica z kolei rozda wszystko komu popadnie, byle tylko podlizać się wyborcom. Rolnicy dalej nie będą płacić na NFZ ani ZUS nie mówiąc o podatku dochodowym, mundurowi będą mieć nadal wczesne emerytury z państwowej kasy i po 40 dni urlopu, związki zawodowe będą się w państwowych firmach nadal panoszyć wypłacając swoim nieusuwalnym działaczom gigantyczne pensje za pierdzenie w stołek itd. Słowo daję, nie ma, na kogo głosować.

~synejdesis=sumienie : Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze... kościół nigdy nie zapracował na budynki w których się mieszczą zawsze to była darowizna od państwa i społeczności mieszkającej na danym terenie, może w końcu państwo zrobiło by z nimi porządek i opodatkowało by kościół dlaczego to wszystko spoczywa na naszych barkach?.. nie chcą ochrzcić dziecka bo rodzice nie mają ślubu kościelnego albo nie odprawią nabożeństwa żałobnego w kościele bo facet odebrał sobie życie i te ich brednie o in-vitro i aborcji, poczytajcie o przypadku siostry która urodziła dziecko we Włoszech.. Niepokalane poczęcie? Kościół to biblijna sodoma i gomora...A katolicy w Polsce nie przeczytali nigdy starego i nowego testamentu, bo religia w Polsce opiera się na tym co usłyszą w kościele... żal i obłuda i te śmieszne moherowe berety z wypranymi mózgami przez telewizję Trwam…

~ateisci do ~synejdesis=sumienie:, Dlaczego uroczystości kościelnych miedzy innymi mszy w niedziele o siódmej rano nie transmituje telewizja kościelna TRWAM tylko na koszt wszystkich podatników również ateistów transmituje się te uroczystości i msze w programie pierwszym powszechnej publicznej państwowej telewizji obciążając tymi transmisjami podatników również niewierzących, którzy sobie tego nie życzą, aby kościół ich tak jawnie okradał, bo niech kościół sam płaci za transmisje swoich kościelnych uroczystości i mszy z własnych pieniędzy.

~koserwator do ~Konserwa: W wyniku działań wojennych pozostały RUINY szpitala, będącego własnością ss elżbietanek. Na mocy dekretu państwo uwłaszcza działkę i ruiny, ODBUDOWUJE szpital, wyposaża go a następnie po 50 latach eksploatacji oddaje siostrom. To ja chętnie oddam panu swoją działkę, na której obecnie stoją zarośnięte pokrzywami fundamenty domu mojej babci, niech pan odbuduje ten dom, wyposaży go i po 50 latach odda moim spadkobiercom. Zastrzegę w testamencie, że mają nie domagać się od pana czynszu. I jeszcze jedno - w tym państwowym szpitalu przez 50 lat leczono ZA DARMO obywateli, w tym także przedstawicieli kleru…


~Ela do ~dziwne?: Mamy to wpisane w Konstytucję, czy jak? Jesteśmy takim krajem, jakich mamy obywateli. Prawda jest taka, że większość obywateli ma gdzieś to, co się dzieje z ich krajem. Większość myśli tylko o własnym tyłku nic z siebie nie dając, podczas gdy w wysokorozwiniętych krajach działanie na rzecz społeczności (różne) jest czymś powszechnym, normalnym. Jedno jest pewne, nie jesteśmy społeczeństwem obywatelskim. Róbmy coś, dajmy coś z siebie, chociażby na własnym osiedlu włączmy się w jakąś akcję, w szkole swoich dzieci zorganizujmy coś na rzecz uczniów itp. (ja działam i na osiedlu i w szkole). Albo, chociaż czujmy się odpowiedzialni za wygląd otoczenia i nie śmiećmy w lesie czy na ulicy. Traktujmy Polskę jak własny dom a wtedy wszystkim będzie odrobinę lepiej.

~Zbig do ~artysta: Nie rozumiem... Jak mi się sztuka czy "sztuka" nie podoba to nie idę jej oglądać? A jeśli ktoś chce to niech ogląda!!! Nie oglądam też filmów porno, bo nie lubię, ale nie potępiam tych, co je oglądają!!!

~nasz wieszcz narodowy o kościele katolickim do ~dodo: Adam Mickiewicz o kościele w wykładach paryskich:

„Księża i prałaci, wy oczekujecie zbawienia tylko od złota… Nie mówcie, że ludy was opuszczają; to wy je opuściliście; one was szukają na posterunku waszym i tam was nie znajdują; one chcą się podźwignąć, a wy je w dół spychacie (…). Lud, który walczy o swoją niepodległość albo o rozszerzenie swoich swobód… powinien nie ufać wysokim dostojnikom Kościoła, którzy wszyscy jednakowo są przywiązani do kultu absolutyzmu bez względu na to, czy ten absolutyzm jest mahometański, czy heretycki, czy nawet ateistyczny”.


~azazel : Widzę ,że „Onet” nie przepuszcza moich tekstów. Więc napiszę jeszcze raz. Te panie zwane "siostrami" wielbią Boga, ale pod postacią mamony! Największe zagrożenie dla ludzi, o którym trąbią we wszystkich kazaniach urzędnicy KRK to oczywiście Unia. Przedstawiają ją jako Belzebuba, szatana i wszetecznicę wszetecznic. Nic nie wspominają natomiast, że właśnie od tej ladacznicy biorą pieniądze całymi garściami i pieniądze te już nie śmierdzą, bo są uosobieniem Boga. Przykład to mała parafia w miasteczku, Złoczew, która dopłat unijnych na rozwój obszarów wiejskich pobrała około 600 tys. zł. Ciekawe, co proboszcz tej parafii uprawia na chwałę Pana. Takich firm jest znacznie więcej na polskiej ziemi, tej ziemi. Znacjonalizować wszystko, co obecnie widnieje pod banderą Watykanu!

~max : Wszystkie szpitale a będące w pazernych rękach zakonów i kościoła powinny być znacjonalizowane jako nielegalnie zagrabione w przeszłości państwu polskiemu. Te sekty niczego nie zbudowały za swoje pieniądze a pozyskane nieruchomości pochodzą z perfidnych i obrzydliwych pazernych, niejasnych kombinacji prawnych. Do dziś w całym kraju toczą się różne procesy o zwroty nienależnych Kościołowi nieruchomości-jest to typowa grabież państwa w białych rękawiczkach.

~Jurek do ~Irek: Chciałbym się odnieść o rzekomego majątku kościoła. Skąd się on wziął. Ano w początkach państwowości, kiedy kościół stał się najważniejszą instytucją polską, mocniejszą nawet od monarchii. Kto wtedy umiał pisać? Księża i może pisarz króla. Reszta to analfabeci. I cóż robi kościół. Ano stara babinka lub jakiś możnowładca, umierając zostawiliby cały majątek wnukom jak babcia lub spadkobiercom w przypadku możnowładcy. Kościół potrafił się zabezpieczyć, wszak postawienie krzyżyka na pergaminie gdzie ksiądz był jako świadek nie stanowiło żadnego problemu. Ile było takich przypadków przez wieki sam Bóg tylko wie.

~ina : Skoro szpital był zniszczony po wojnie, to mam pytanie KTO GO ODBUDOWYWAŁ ? Siostry, czy raczej społeczeństwo? Pazerne siostrzyczki odebrały gotowy budynek i jeszcze chcą odszkodowanie, za to, że państwo prowadziło tam szpital. I tak jest z wieloma budynkami w Warszawie. Naród je odbudowywał, a teraz "odebrali" je byli właściciele. Za friko i gotowe.

~realista do ~artysta: Jak religia w szkole, rekolekcje, na które nauczyciele mają obowiązek prowadzić przyszłych (potencjalnych) łatwowiernych, uroczystości kk, na których występują orkiestry wojskowe kompanie honorowe, jak kapelani we wszystkich możliwych instytucjach (szpitale, wojsko, policja, Straż Pożarna i inne) to nie protestujesz?
Przecież wszystko to kosztuje nas podatników grube miliony żeby nie powiedzieć miliardy. A blokowanie ulic na wasze pochody (nie wiadomo, po co to, komu) i zawodzenie zbiorowe, śmiecenie po ulicy i hałasowanie. To Też za nasze (podatników) pieniądze. Róbcie, co chcecie, tylko za swoje. Wara od pieniędzy podatników.


~nie płacz tak nad nimi do ~Irek:, O czym Ty chrzanisz?! W czasie wojny ten szpital został zniszczony prawie doszczętnie. Obrzydliwe państwo komusze odbudowało go. W nowych "demokratycznych" czasach, zakonnice wygrały prawo do budynku, jednak pazerność siostrzyczek, przesłoniła im rozum. Reasumując: państwo odbudowuje zgliszcza, wyposaża budynek i utrzymuje go przez dziesięciolecia, siostrzyczki otrzymują go z powrotem. Jednak remont za słaby wg. elżbietanek, czynsz za mały a w ogóle to wszystko na ch. Skoro tak "prawo" działa u nas, to należałoby wypłacić lub zwrócić KAŻDEMU!!! Komu spalono dom, stodołę cokolwiek, co zniszczono w czasie wojny? KAŻDEMU I ZA WSZYSTKO! Nie tylko dla władz kościelnych oraz żydom, ale dla wszystkich!

~dość ich zachłanności : Niech się ziemia rozstąpi i pochłonie tą czarną zarazę. Tą czarną zachłanną i kłamliwą zarazę. Bez empatii a ciągle wymagającą. W Anglii zabijały siostrzyczki małe dzieci. W Hiszpanii odbierały nowo narodzone dzieci i sprzedawały. O pedofilach już nawet nie wspomnę. Zakłamane to, skąpe, chytre, zachłanne, leniwe, sadystyczne.

~Xenia : Czy ludzie nie potrafią zrozumieć, że Stwórca jest ponad sprawami ziemskimi?! Budują te wielkie kościoły i kto tam mieszka? POWIETRZE! Pan nie potrzebuje ani budynków, ani tych żałosnych dzikich, szamańskich "obrzędów"! To cyrk dla wyciągania forsy! Katole nie potrafią samodzielnie myśleć. Gdyby zastanowili się nad każdym zdaniem wypowiedzianym przez 'wielebnego" to by zobaczyli, że ten plecie bzdury! Jedno wyklucza drugie. Ale rozzlasowane łby moherowe nie są zdolne do myślenia!!

~qqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqq do ~Marek Piastuszkiewicz: Apostazji dokonałem dwa dni temu. Od ręki, bez problemów. Poszedłem do kancelarii parafialnej, w parafii gdzie przed trzydziestu laty zostałem ochrzczony (w dokumentach "mojej" obecnej parafii mogę w ogóle nie figurować, bo zerwałem stosunki z KK zanim tu zamieszkałem). Nie byli potrzebni żadni świadkowie ani nawet podanie. Powiedziałem, o co mi chodzi i spytałem, jakie są wymagane procedury. Ksiądz proboszcz był nieco zaskoczony, ale miły. Porozmawialiśmy około 20 minut w atmosferze wzajemnego szacunku i lekkiego nie-zrozumienia:-) Po czym deklarację apostazji wpisano do Księgi Chrztu i dostałem poświadczenie, o które poprosiłem, następującej treści:

"Dnia 14 lutego 2008 roku do parafii św. Andrzeja Boboli w Warszawie zgłosił się Pan [imiona i nazwisko], który zadeklarował akt wystąpienia z Kościoła Katolickiego. Akt apostazji został odnotowany w Księdze Chrztu, nr aktu (.) [Pieczęć i podpis Ks. Proboszcza, pieczęć parafii]".

I rozstaliśmy się w pokoju.

Życzę wszystkim równie spokojnego i sympatycznego załatwiania tej formalności. Pozdrawiam apostatów obecnych i przyszłych. No i Księdza Proboszcza, jeśli to czyta.

~Saszka : A po co tym klepaczkom paciorów te 600 tysięcy? Zachłanna dzicz! I to wszystko "dla bozi"! Głupi narodzie, ocknij się! Wierz w Pana Wszechświata, ale pędź czarne pijawy! Te ich "skecze" potrzebne są jak psu buty! Pan przyjmie Cię bez tych ich tzw. obrzędów! Te ich "skecze" potrzebne są do wyciągania forsy od naiwnych, co nie potrafią samodzielnie myśleć!!!


~taca : Polacy wstańcie z kolan i przegońcie tą czarną zdemoralizowaną sektę która żeruje nieprawdopodobnie na Narodzie Polskim te czarne pijawki nie pracują nie płacą podatków nie wychowują dzieci tylko gwałcą i molestują i ogłupiają na lekcjach religii i w kościołach to my Naród Polski płacimy na tych nierobów i zboczeńców płacimy obowiązkowo podatek na ich ZUS i wysokie emerytury jako daninę który im gwarantuje haniebny konkordat. Dość okupacji Watykańsko-sukienkowej!!!!

~bylyduchowny do ~azazel: Unikajcie ludzi pobożnych, bo są nieobliczalni i najpodlejsi. a głównie z kółek różańcowych i innych organizacji kościelnych, gotowi są dopuszczenia się każdego bezeceństwa, bo ksiądz nie pytając pokrzywdzonych przez tych pobożnych i tak da pobożnym rozgrzeszenie, a to pobożnych ośmiela do coraz większych bezeceństw.

~realista10 : Czy jest jakiś kres zachłanności sióstr, braci i duszpasterzy? Czy obiekty kościelne nie powinny być własnością społeczną i służyć pożytkowi wspólnemu? Czy Episkopat zwrócił pieniądze wypłacane prymasom i biskupom z kasy państwa np. za poparcie królów w czasie elekcji? Czy obiekty kościelne budowane przez ziemian z wyzysku chłopów pańszczyźnianych też są własnością grupową? Kościół to wierni, jak słyszymy na nabożeństwach, więc czyj jest majątek kościelny?



  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz