Benedykt XVI: kolędy i szopki to nieporozumienie.
Nieco ponad miesiąc przed
świętami Bożego Narodzenia, Benedykt XVI oświadczył, że obecność zwierząt,
takich jak owce i osły w tradycyjnych szopkach, jest oparta jedynie na micie.
"W Ewangelii nie ma żadnej wzmianki na temat zwierząt" - pisze w trzecim tomie swojej książki. "Włączenie zwierząt domowych w scenę narodzenia Jezusa może być inspirowane przez tradycje przedchrześcijańskie. Ale dzieci na całym świecie nie muszą być rozczarowane. Tradycyjne owce lub woły w żłobie są tak głęboko zakorzenione, że to bez wątpienia przetrwają mój sceptycyzm. Przecież nikt nie wyrzuci ze swoich szopek osłów!" - pisze papież.
Przekonanie, że zwierzęta były w stajni, w której urodził się Chrystus jest odzwierciedlone nawet w Watykanie - wyszukana szopka ustawiana każdego roku na Placu Świętego Piotra w tydzień przed świętami Bożego Narodzenia jest wyposażona w zwierzęta.
W innym fragmencie papież podkreśla, że doktryna dziewiczego poczęcia Jezusa jest niezaprzeczalnym filarem wiary chrześcijańskiej.
Śpiewanie kolęd, zdaniem Benedykta XVI, to także efekt zakorzenionego wśród chrześcijan mitu. Chrześcijanie uważają, że aniołowie poinformowali pasterzy o narodzeniu Jezusa śpiewem. W rzeczywistości, jak wynika z Ewangelii, aniołowie obwieścili ten fakt mówiąc, a nie śpiewając.
- To nieporozumienie zrodziło tradycję śpiewania kolęd - twierdzi papież
- Cały kalendarz chrześcijański opiera się na błędzie w obliczeniach – czytamy dalej. Zdaniem Benedykta XVI błąd w obliczeniach popełnił wczesnochrześcijański mnich Dionizjusz Mały, który uznawany jest za twórcę współczesnego kalendarza i pojęcia "Anno Domini".
Nowy Testament nie podaje daty narodzin Chrystusa. Mnich sam ją wyliczył, korzystając ze znanych mu wówczas danych, takich m.in. jak fakt, że Jezus został ochrzczony za czasów cesarza Tyberiusza. Historycy od dawna uważają, że Jezus urodził się pomiędzy 2 a 7 rokiem p.n.e. Po raz pierwszy jednak oficjalnie przyznała to głowa Kościoła katolickiego.
Książka "Jezus z Nazaretu " Ratzingera, śledzi wczesne życie Chrystusa aż do 12 roku życia i została opublikowana na całym świecie w dziewięciu językach.
Link do artykułu.
KOMENTARZE:
No właśnie. Słyszałam od znajomych Świadków
Jehowy, że dokładna data narodzin Jezusa nie jest znana. Nie wierzyłam w to.
Teraz sam papież o tym mówi. Więc wynika z tego, że jest dużo przekłamań i
narzuceń kościoła odnośnie religii. Wg biblii od Boga pochodzi tylko 10
przykazań Bożych i modlitwa Ojcze nasz. Tylko,
dlaczego - święć się imię Twoje, nie wymienia się u nas tego imienia Reszta to
wymyślone przez kościół np. 5 przykazań kościelnych, prawdy wiary, Zdrowaś
Maryjo. Zresztą, po co pisać, każdy myśli jak chce. Zaraz posypią się gromy na
mój wpis, ale czasami zastanawiam się, która wiara jest prawdziwa. W naszej wiarze,
coraz to więcej wątpliwości.
Papież ma swoją wersję bajeczki , w której aniołowie
zamiast śpiewać obwieszczają pasterzom narodziny Jezusa. Szkoda tylko, że
historycy w opisywanych czasach nie zauważyli ani aniołów, ani narodzin Jezusa
ani jego późniejszej działalności. Nie opisali też jego cudów i
zmartwychwstania, choć niektórzy pisali o rzeczach
bardzo przyziemnych. Milczą zgodnie historycy rzymscy i żydowscy. W jaki sposób
Benedykt XVI zdobył wiadomości o dzieciństwie Jezusa, miał objawienia?
Na terenie naszego kraju działa groźna organizacja podszywająca się pod działalność religijną. Sekta ingeruje w życie rodzin, wykorzystuje finansowo swoje ofiary, a nawet manipuluje życiem całego kraju poprzez wpływanie na stanowienie prawa. Organizacja ta jest potężnym międzynarodowym koncernem świadczącym usługi religijne i ma wielką sieć ośrodków na wszystkich kontynentach.
Przeczytaj poniższe punkty, które charakteryzują działalność największej sekty.
I Ty na pewno musiałeś się z nią zetknąć!
1. Struktura władzy w sekcie jest niedemokratyczna.
Z jej struktur hierarchicznych wykluczone są wszystkie kobiety oraz żonaci mężczyźni.
Na życie sekty wpływ mają jedynie specjalnie dobrani i przeszkoleni nieżonaci mężczyźni, którzy ślubują swoim zwierzchnikom ślepe posłuszeństwo. Główny przywódca sekty, jej dyktator, który każe uważać się za nieomylnego, zarządza
niepoliczonymi bogactwami i mieszka w luksusowym pałacu na południu Europy.
2. Ludzie uzależnieni od sekty, zwani także wiernymi, nie mają żadnego wpływu na ważne decyzje swojej organizacji. Nawet na zarządzanie pieniędzmi sekty, które posłusznie jej przekazują.
3. Mimo że mężczyźni kierujący sektą słyną z rozwiązłego trybu życia, od pozostałych członków organizacji żądają przestrzegania bardzo rygorystycznych zasad. Zabraniają używać środków antykoncepcyjnych, potępiają seks pozamałżeński,
zabraniają rozwodów i powtórnych małżeństw. Wszystkim, którzy nie akceptują tych zasad, sekta grozi wiecznym potępieniem i już tu na ziemi piętnuje ich oraz uprzykrza życie.
4. Wśród mężczyzn kierujących sektą na wszelkich szczeblach jej struktury występuje zadziwiająco często skłonność do wykorzystywania seksualnego dzieci. Sekta wymyśliła sprawny system chronienia przestępców seksualnych w swoich szeregach. Przenosi ich z jednej placówki na inną, a gdy trzeba, ukrywa ich także w odległych krajach.
5. Sekta zmusza swoich członków do regularnego samooskarżania się przed duchownymi. W placówkach sekty ustawione są specjalne meble, w których przeprowadza się rozmowy na temat intymnych spraw ludzi uzależnionych od wpływów sekty. Ta poniżająca i uwłaczająca ludzkiej godności praktyka pomaga
sekcie manipulować swoimi ofiarami i trzymać je w ciągłym poczuciu winy.
6. Groźna organizacja, o której mowa, bardzo lubi ingerować w życie polityczne. Poprzez usłużnych polityków próbuje stanowić takie zasady życia w kraju (w Polsce i gdzie indziej), aby były zgodne z wierzeniami sekty. Obecnie na przykład sekta prowadzi wielką kampanię, aby zdelegalizować zapłodnienie in vitro w Polsce.
7. W Polsce sekta dysponuje ogromnymi wpływami w mediach publicznych, posiada swoje stacje telewizyjne, radiowe oraz czasopisma. Jedna z tych stacji, szczególnie popularna, słynie z wyłudzania pieniędzy od starszych kobiet. Dyrektor stacji jest uwikłany w różne podejrzane interesy, które nigdy nie zostały wyjaśnione ani osądzone. Strach przed sektą paraliżuje nawet wymiar sprawiedliwości.
8. W naszym kraju sekta wraz z władzami państwowymi stworzyła specjalną strukturę, która pomaga jej przejmować nieruchomości służące dotąd całemu społeczeństwu. Od decyzji struktury nie ma odwołania, a przejmuje ona od państwa majątek wielomiliardowej wartości.
9. Sekta twierdzi, że działa jakoby z nakazu i upoważnienia Boga. Ma nawet
specjalną księgę, o której mówi, że jest natchnionym Słowem Boga. Jednak zasady
i obyczaje panujące w sekcie niewiele mają wspólnego z treścią tej księgi. Wszyscy,
którzy próbują zwrócić na to uwagę, są nazywani heretykami, uciszani lub wyrzucani
z sekty, a kiedyś, gdy organizacja miała wpływy polityczne większe niż obecnie, byli
także masowo mordowani (paleni na stosach) i torturowani.
10. Aby odwrócić uwagę od swojej zbrodniczej przeszłości, sekta sama lubi się przedstawiać jako ofiara spisków i prześladowań. Tymczasem prawda jest taka, że kiedy tylko miała okazję, to sama prześladowała tych, których uznała za swoich wrogów: uczonych, wolnomyślicieli, kobiety.
Armia facetów w śmiesznych sukienkach i obwieszona
złotem, zwanych też kapłanami, uczyniła z ludzkich lęków przed pośmiertną
nicością sposób na urządzenie sobie wygodnego życia. Kto tego nie rozumie jest
po prostu "dobrym?.....:))) Chrześcijaninem. Użyją każdej zwady, aby
kontrolować stan podporządkowania swoich dojnych
owieczek.
To dlatego kościół katolicki jest przeciwny invitro,
bo może się okazać, że jakaś panienka - jeszcze dziewica zechce mieć dziecko, i
co wtedy. Dobrze jednak się dzieje, że dzisiaj sam papież zalicza pewne obrzędy
w kościele za nie chrześcijańskie, co powie nam następny papież. Okaże się być może, że ta cała sekta katolickiego kościoła to przekręt
wszechczasów. A co z barankiem bożym, który gładzi grzechy świata?
Jeszcze kilka lat i wszystko w końcu ujawnia.
Religie oparte na mitach, a półgłówki dadzą się zabić za bajki, no półgłówki
jak mamę kocham. Ale jaka kasa za te bajki, wprost bajeczna, co panie
Ratzinger? Życie też macie bajeczne, za cudzą prace, ale i wielką głupotę.
Świat jest jeszcze bardzo prymitywny, tylko technika
idzie na przód, umysły wciąż w miejscu, szkoda?
Cała wiara katolicka to jeden wielki mit i takież
nieporozumienie. Ale ciemny lud to kupuje. Czy pierwszym chrześcijanom śnił się
taki przepych, jaki obowiązuje w Kościele Katolickim z tymi spasionymi klechami
obleczonymi w purpurę i obwieszonych zlotem, przemieszczających się w
luksusowych limuzynach??
Akurat szopka i osły w Polsce kojarzą się, z czym
innym, szczególnie ostatnimi czasy.
podoba mi się
ten papież, jest lepszy niż jp2.
do
W modlitwie "Ojcze
nasz" należy w tym miejscu mówić: "i nie daj wodzić nas na
pokuszenie, ale nas zbaw od Złego (tu mowa o Szatanie).
do
Że te cwaniaki, religie wymyśliły
dla kasy to się nie dziwie ale że znaleźli się idioci, że w te brednie uwierzyli to
jest dla mnie niezrozumiale :-) Ale cóż takie życie :-)
do
Papież jest nieomylny ex cathedra-od św. Piotra. Poltpoprawni
femikomuniści-antyklerykalowie -wyjazd do zdychającej, ateistycznej UE!
160 kg woły to stoją na ambonach a 30 kilogramowe 80 kg pachnące
katafalkiem ostrzyżone do goła z pieniędzy owce, klęczą przed nimi na zimnej
marmurowej posadzce…
do Tylko, które pismo
czytasz??? Pewnie współczesne zmodyfikowane przez kościół.
Polecam poczytać najstarsze egzemplarze. Fakt są po łacinie, ale zobaczysz jak bardzo różni się to, co obecnie masz w "piśmie kościelnym”!!
Polecam poczytać najstarsze egzemplarze. Fakt są po łacinie, ale zobaczysz jak bardzo różni się to, co obecnie masz w "piśmie kościelnym”!!
Widzisz
katolicy sami brną w te debilizmy!
Mówiąc, że mają wiarę w Boga?
Wiarę to mają tylko Żydzi, oni Boga nie widzieli, katolicy poprzez Jezusa powinni mieć PEWNIK!
do Mówiąc, że mają wiarę w Boga?
Wiarę to mają tylko Żydzi, oni Boga nie widzieli, katolicy poprzez Jezusa powinni mieć PEWNIK!
Każda
religia( czytaj "sekta") od początku ludzkości, ma na celu zapanowanie nad grupą mniejszą
czy większą wyznawców takiego czy innego Boga/Bogów. Dodatkowym, jeśli nie
głównym czynnikiem takich działań jest władza i pieniądze - tylko taki cel mają
różne grupy/zgromadzenia/kościoły etc. z Bogiem to nie ma nic wspólnego.
Bądźcie jak te dzieci. Wiara nie wymaga dociekań za wszelką
cenę. Wiara musi wypływać z potrzeby ducha. Czysta wiara może wiele dokonać,
zmienić, uszlachetnić. Wiarę trzeba zobaczyć oczami duszy, ma wynikać z
potrzeby serca. Pozdrawiam.
No ciekawe- jak jeden z drugim kpiarzem będziecie się czuli w
dniu Paruzji. Chyba bez nawrócenia nie ma, co liczyć na miłosierdzie Boże.
"aniołowie obwieścili ten fakt mówiąc" - czyli husarze
szli koło stajenki i informację puścili dalej pastuchom?
CO
TU KOMENTOWAĆ ...KIEDYŚ MIELIŚMY SWOICH BOGÓW- NIE WATYKAŃSKICH !!!!!
966r - wprowadzenie chrześcijaństwa w Polsce. Chrześcijaństwo nie toleruje współistnienia innych religii, wierzeń i bogów. Zrazu spotyka się to ze zdziwieniem tolerancyjnego politeizmu Słowian. Niszczone są wszelkie oznaki rodzimej wiary. Na miejscach palonych świętych gajów i burzonych świątyń stawiano kościoły, w dniach świąt tradycyjnych wprowadzano święta kościelne, lokalne bóstwa zastępowano kultem świętych (np. Brygis św. Brygida). Jak podaje biskup Thietmar: `W państwie [polskim] lud wymaga pilnowania na podobieństwo bydła, i bata na podobieństwo upartego osła?(...) Jeśli stwierdzono, więc że ktoś jadł po Siedemdziesiątnicy mięso [wielki post], karano go surowo poprzez wyłamanie zębów. Prawo Boże, bowiem świeżo w tym kraju wprowadzone, większej nabiera mocy przez taki przymus, niż przez post ustanowiony przez biskupów" (VIII,2). Do końca, XVIIIw proces ten zakończył się wyparciem ze świadomości społecznej całej słowiańskiej tradycji religijnej, która częściowo została zniszczona, a częściowo przeformułowana i wchłonięta do systemu chrześcijańskiego. U Chrześcijan było to uznane za odstępstwo od zasad głoszonych przez Jezusa i tradycję apostolską.
966r - wprowadzenie chrześcijaństwa w Polsce. Chrześcijaństwo nie toleruje współistnienia innych religii, wierzeń i bogów. Zrazu spotyka się to ze zdziwieniem tolerancyjnego politeizmu Słowian. Niszczone są wszelkie oznaki rodzimej wiary. Na miejscach palonych świętych gajów i burzonych świątyń stawiano kościoły, w dniach świąt tradycyjnych wprowadzano święta kościelne, lokalne bóstwa zastępowano kultem świętych (np. Brygis św. Brygida). Jak podaje biskup Thietmar: `W państwie [polskim] lud wymaga pilnowania na podobieństwo bydła, i bata na podobieństwo upartego osła?(...) Jeśli stwierdzono, więc że ktoś jadł po Siedemdziesiątnicy mięso [wielki post], karano go surowo poprzez wyłamanie zębów. Prawo Boże, bowiem świeżo w tym kraju wprowadzone, większej nabiera mocy przez taki przymus, niż przez post ustanowiony przez biskupów" (VIII,2). Do końca, XVIIIw proces ten zakończył się wyparciem ze świadomości społecznej całej słowiańskiej tradycji religijnej, która częściowo została zniszczona, a częściowo przeformułowana i wchłonięta do systemu chrześcijańskiego. U Chrześcijan było to uznane za odstępstwo od zasad głoszonych przez Jezusa i tradycję apostolską.
do ~ Nowy Testament jest niezaprzeczalnym dowodem również
historycznym, dla katolika Bóg jest obecny cały czas w eucharystii, jest z nami
poprzez Ducha Św.
Już świat nie będzie taki, jaki był. W mordę, tyle szopek
przeżyłem i wszystko to nie ważne. Proszę księdza; jak teraz żyć, no jak!?
Wiara kochany, to dar, który powinieneś rozwijać. Apostołowie
też byli rożnego zdania, bo czasami rożnie interpretowali słowo Chrystusa.
Pamiętaj tylko o jednym: Błogosławieni Ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
do
Ostatnim Wielkim Prorokiem był
Mahomet!
Mojżesz > Jezus > Mahomet.
do Mojżesz > Jezus > Mahomet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz